Wpis z mikrobloga

#coolstory #policjapolska Pewnego dnia w to lato, podczas 'imprezy', która zaczęła się wcześnie i spontanicznie Policja zaczęła mnie poszukiwać. Więc siedzę sobie ze znajomymi, na amfiteatrze i podjeżdża Policja, oczywiście szukali mnie i pozostałej dwójki znajomych. Jako iż byłem pod wpływem dużej dawki alkoholu to zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Siedzieliśmy na dole, Policja kazała nam stać. Kumple siedzieli, ja zacząłem uciekać. Teraz najlepsze, uciekałem w jakby spowolnionym tempie, a policjant biegł do mnie sprintem :d W jakieś 20 sekund bylem przy schodach oddalonych o 10 metrów, i nagle odpaliłem jak petarda i wyleciałem w górę. Policjant był dokładnie 2m za mną i mimo tego nie dogonił mnie, po czym wbiegł 2 schodki i zrezygnował.

#alkohol #jestemzly #alkohol
  • 4
@TomgTp: #coolstory numer dwa: W to samo lato, kolejny popis umiejętności #polskapolicja U nas w Mieście po godzinie 17 zamykają Rynek i wiele osób zbiera się tam aby pić, no i często wjeżdża radiowóz. Pewnego dnia wszyscy w wiadomym stanie już po godzinie 11 i każdy ledwo co mówi, a co dopiero chodzi. No i wjeżdża tak owny radiowóz, no i chcąc uniknąć mandatu zaczęło uciekać około 50 osób w stronę