Wpis z mikrobloga

Z takich życiowych histori, to jak kiedyś byłem na stażu próbnym w korpo, to robili nam inni pracownicy chrzest było że 30 osob i jedna dziewczyna powiedziała do mnie "pokaż ptaka"
Pomyślałem raz się żyje, ściągnąłem spodnie i wystawiłem farfocla i zrobiła się ciszą i po chwili zabawa skończona.
Potem się wyjaśniło, że jej chodziło o to bym pokazał "jaskółkę" czyli ręce rozłożył, pochylił się i jedna nogę odrzucił do tylu.
No #!$%@?, było minęło
Po kilku tygodniach pracę straciłem, ale znajomek z tej firmy mówił mi, że jeszcze po roku mnie wspominali
--------
#heheszki #pracbaza #truestory
  • 6
  • Odpowiedz