Wpis z mikrobloga

@pi73r: Po prostu mi to brzmi niewiarygodnie, po prostu mając pecha straciłem postać na niektórych bossach grając pierwszy raz. Drugi raz nie DD nie przechodziłem, bo 80% zabawy to było odkrywanie jak dokładnie ta gra działa. Ni #!$%@? nie uwierzę, że szedłeś przez tą grę jak przez masło nie mając informacji na temat bossów.

Co, zarobiłeś coś na tym esporcie czy tak jak ja, tylko 15 kart pamięci do PSXa?
  • Odpowiedz
@DiscoKhan:
No szedlem (co smieszniejsze, dzieki temu jak OP byl Man at Arms to tego bossa swiniakowego zrobilem jak sie okazalo zle i od dupy strony, ale protection pomogl mocno xD). Chociaz czy jak przez maslo to nie wiem, bo w momencie przeskakiwania na wyzszy tier dungeonow trzeba chwile dofarmic lvle (przejscie z latwych na te "srednie" to byl chyba najciekawszy moment w grze, bo faktycznie trzeba bylo dobrze grac).
  • Odpowiedz