Wpis z mikrobloga

Jak sobie pomyślę, ile kasiory z podatków idzie na tych wszystkich "sportowców" którzy uprawiają tak popularne dyscypliny jak jakaś szermierka czy bierki podwodne, to mnie trzęsie. Duże dzieci bawią się w sport, a wszyscy płacą za to, żeby mogli sobie zrobić wycieczkę do Japonii i obskoczyć #!$%@? w pierwszej rundzie dyscypliny, którą uprawiają jeszcze 3 państwa oprócz Polski. Porażka.

#tokio2020 ##!$%@? #niepopularnaopinia #takaprawda
  • 29
  • Odpowiedz
  • 0
Pewnie, całą kasę że sportowców, sztuki i wszystkich innych dofinansowań można by lepiej zagospodarować. Jakaś 16 emerytuka albo 1000 plus albo ministrant plus.
  • Odpowiedz
@jotest: PRACUJA XDDDDDDDDD
Siedza niby w wojsku, a ich zdolnosc bojowa jest rowna zero, bo maja etat w jakichs wojskowych zespolach sportowych i dostaja wyplate za ogranianie sobie hobby, bo MON sie moze pochwalic.

Prosze bardzo, o to dowod:
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jotest: grzechotka na avatarze i takie teksty, ehh.. oczywiście niech każdy trenuje co mu się podoba, ale jak to się wiąże z kosztami to powinno się samodzielnie organizować sponsorow lub inne źródła finansowania. Ja mam znacznie tańsze hobby, a do żadnego nikt mi się nie dokłada
  • Odpowiedz
@lysyzlombardu: chłopie, jakby nie rzesza 'działaczy' na których tak na prawde ta kasa leci, to w każdej dyscyplinie byśmy medal mieli. a ci sportowcy z niszowych dyscyplin to muszą sami #!$%@?ć na życie i jeszcze trenować a 'od państwa' to co najwyżej dostaną bilet na samolot i koszulkę z orzełkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz