Wpis z mikrobloga

@piotrveyner: Miałem podejście do zeldy i jakoś mnie nie złapała :c nie mogłem załapać co robić... musiałem wymyślać samemu sobie zadania, a gdy już je zrobiłem, nie wiedziałem czy posunąłem się do przodu czy nie ;D grę sprzedałem i teraz... po ponad roku znów mnie mocno kręci na zeldę. Co Ciebie w niej tak mocno zakręciło? Chciałbym zrobić drugie podejście. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Elementx: troche nie rozumiem jak musiales sobie wymyslac zadania. Zaliczenie najwiekszej liczby shrine to jest takie naturalne zadanie a na wiele dziesiatek godzin.

Ja gram tak:
-znajdz sam i zrob tyle shrine ile zdolasz
-przy okazji zalicz wszystkie wieze obserwacyjne
-jak juz czujesz sie na silach to pokonaj 4 bestie
-potem mozna isc na ganona albo jeszcze zrobic poboczne i dopiero ganon

Podoba mi sie eksploracja, satysfakcjonujace jest podrozowanie po mapie