Wpis z mikrobloga

Odpaliłem go znowu i przejechałem ok 5-7 kilometrów i chodził jak złoto, to na pewno wtryski? Teraz moc dostał normalnie ale kontrolka silnika dalej się świeci (ona raz na tydzien-dwa się zapala a gdy zostawie samochód na godzinę i odpale go znowu to magicznie znika, o co tu chodzi xD
Dodam jeszcze że mam uszkodzony czujnik "Hill-holdera" coś co z tego co czytałem niby tylko we fiatach jest ale się nie znam, wiem że czujnik jest obok pedału hamulca i czasem mi się ta awaria załącza przy hamowaniu
@Zjem_Ci_nos: taka anegdotka: sprzedaje części samochodowe. Głównie zaopatruje warsztaty. Pan Mechanik mówi: poproszę „zawór podciśnienia sterującego turbina” a ja mówię, że już wysyłam i dziękuje. A pan -sam naprawiam bo widziałem na jutubie -(z małej litery) przykłada telefon do silnika i drze się: słyszysz pan? Wczoraj tak nie było! Daj pan ten coś żeby to wymienić i żeby było naprawione”. Kürwa aż się krew gotuje
Odpaliłem go znowu i przejechałem ok 5-7 kilometrów i chodził jak złoto, to na pewno wtryski?


@Karhun: na to nie patrz. Moj sie przez 2 tygodnie odpalal i gasl. Awaryjny max 3000 obrotow i normalnie. Awaryjny i normalnie. Po tych ~2 tygodniach juz awaryjny nie zgasl. Od wymiany wtrysku chodzi jak zloto.
@Karhun: Wiec tak. U mechanika przekladka wtrysku 150zl i diagnostyka 60zl. Nie pamietam ile dalem za wtrysk ale cos kolo 800zl.

Jak wtrysk bedzie zapieczony czy cos i nie beda go umieli wyciagnac to wyciagniecie hydrauliczne o ile dobrze pamietam kosztuje 200zl od sztuki ale mechanik musi miec sprzet. Mnie jeden chcial naciac na fikcyjna wymiane glowicy zapieczone wtryski itp. i z 250zl mu sie zrobilo nagle 5000zl wiec nie daj
@Karhun: tu sie mozna zdziwic bo jak ten awaryjny mi sie wlaczal to komputer pokazywal 0 bledow.

Mechanik ktory sie zajmuje wtryskami ma specjalny sprzet ktory Ci wykaze ktory wtrysk strzelil (jezeli to wtrysk) i w jakim stanie jest reszta. Zwyklym podpieciem pod kompa to sobie moze tylko bledy sprawdzic i jak nie pokaze nic to tylko kase na diagnostyke stracisz i tyle.
@Sam_w_domu pojeżdżę jeszcze tydzień dwa i zobaczę czy awaryjny się znowu załączy, bo to drugi raz, ostatnim razem załączył mi się 3 tygodnie temu ale wtedy to cała choinka, dzięki wszystkim za pomoc
@Karhun: jezeli to serio wtrysk to nie radze "jezdzic i obserwowac". Lepiej wydac te 50zl na diagnostyke ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Z niesprawnym wtryskiwaczem można jeździć do pewnego momentu, aż nie dojdzie przez to do wypalenia tłoków, zatarcia turbosprężarki, czy nawet silnika.


Ale biorac pod uwage ze nawet nie wiedzialem czy masz diesla i bylem Ci w stanie z miejsca powiedziec ze to wtrysk to baw sie.