Wpis z mikrobloga

@Walus002:
Zależy o co pytasz. Np biologicznie są 2, ale są inne podziały, np chormonalne czy umysłowe. Jeśli chodzi o umysłowe to są trzy.
Męska
Kobieca
Niebinarna - wszystkie te które nie podpadają pod powyższe dwie
  • Odpowiedz
@Przypadkowy: Nope, to żadna choroba tylko normalny stan człowieka. Jak jesteś chory umysłowo to czujesz skutki negatywne, osoba która np nie czuje przynależności do żadnej płci, nie jest chora umysłowo, bo bez problemów funkcjonuje w społeczeństwie.
  • Odpowiedz
@Przypadkowy: Mylisz funkcjonowanie z egzystencją. Funkcjonować mogą, ale ich życie jest pełne destruktywnych zachowań które wpływają na ich związki, na ich prace, na ich zdrowie fizyczne, na ich zdrowie psychiczne. Osoba zdrowa psychicznie w pełni poprawnie funkcjonuje. Alkoholicy nie funkcjonują poprawnie, ponieważ doprawdzają swoje ciało do bardzo złego stanu. Psychopaci z kolei, mają problemy z związkami ludzkimi, takimi zwyczajnymi na poziomie koleżeńskim jak i bardziej bliższymi. Narkomani tracą majątek i prace
  • Odpowiedz
Mylisz funkcjonowanie z egzystencją.


@SirSherwood: xD Bo ty sobie taką terminologię wymyśliłeś?

Psychopaci z kolei, mają problemy z związkami ludzkimi, takimi zwyczajnymi na poziomie koleżeńskim jak i bardziej bliższym


@SirSherwood: nieprawda.

Narkomani tracą majątek i prace w pogoni za narkotykami, a


@SirSherwood: nieprawda.

To o osobach niebinarnych można powiedzieć, że słabo funkcjonują, mają problemy ze znajomymi i relacjami z bliskimi, nie mają szans na spokojną starośc, nie mówiąc już
  • Odpowiedz
xD Bo ty sobie taką terminologię wymyśliłeś?


@Przypadkowy: No cóż, nauka mówi wprost co jest chorobą.

nieprawda


Prawda. Takie osoby mają problem z zrozumieniem emocji, dlatego długotrwałe relacje z nimi są trudnymi relacjami.

nieprawda


Prawda. Narkoman, to nie jest ktoś kto sobie zapali trawke w weekend, ale osoba uzależniona od narkotyków.

To o osobach niebinarnych można powiedzieć, że słabo funkcjonują, mają problemy ze znajomymi i relacjami z bliskimi, nie mają szans
  • Odpowiedz
No cóż, nauka mówi wprost co jest chorobą.


@SirSherwood: no cóż, nauka nic nie mówi o różnicy między funkcjonowaniem a egzystencją. To ty sobie wymyśliłeś różnicę między tymi słowami. I jeszcze w dodatku sam z tego nie zdajesz sobie sprawy.
  • Odpowiedz
nauka nic nie mówi o różnicy między funkcjonowaniem a egzystencj


@Przypadkowy: Jak najbardziej mówi. Funkcja czegoś od egzystencji czegoś to dwie różne kwestie w nauce. Rzecz biorąc w wielu naukach to są podstawowe rzeczy. Szczególnie gdy mówimy o człowieku. Np masz nogi. Ale jak jesteś sparaliżowany, to one nie spełniają żadnej funkcji, a jednak dalej egzystują.

Która ma tyle wspólnego z nauką


Ma całkiem dużo wspólnego z nauką, no ale wiadomo,
  • Odpowiedz
Jak najbardziej mówi. Funkcja czegoś od egzystencji czegoś to dwie różne kwestie w nauce. Rzecz biorąc w wielu naukach to są podstawowe rzeczy. Szczególnie gdy mówimy o człowieku. Np masz nogi. Ale jak jesteś sparaliżowany, to one nie spełniają żadnej funkcji, a jednak dalej egzystują.


@SirSherwood: xD żadna nauka o człowieku, mam na myśli biologię i medycynę, nie wprowadza terminu egzystencja, czy egzystować. Jest to termin literacki i filozoficzny. Zatem nie
  • Odpowiedz
D żadna nauka o człowieku, mam na myśli biologię i medycynę, nie wprowadza terminu egzystencja, czy egzystować. Jest to termin literacki i filozoficzny. Zatem nie jest elementem wiedzy naukowej, ergo nic o nim nauka nie mówi. xD


@Przypadkowy: XDDD Dosłownie dałem ci przykład z biologii. Jak najbardziej jest elementem wiedzy naukowej. Jest różnica między istnieniem, a funkcją i jest to w biologii XDD matko negowanie nauki tak bardzo.

I nie, nie
  • Odpowiedz
Dosłownie dałem ci przykład z biologii. Jak najbardziej jest elementem wiedzy naukowej. Jest różnica między istnieniem, a funkcją i jest to w biologii XDD matko negowanie nauki tak bardzo.


@SirSherwood: ja nie neguję nauki, lecz twoje śmieszne poglądy, które próbujesz uwiarygodnić poprzez wiązanie ich z nauką.

I nie, biologia nie zajmuje się egzystencją nogi, jak to już ci wcześniej napisałem, termin egzystencja czy egzystować nie jest terminem naukowym. To, że ty
  • Odpowiedz
ja nie neguję nauki, lecz twoje śmieszne poglądy, które próbujesz uwiarygodnić poprzez wiązanie ich z nauką.


@Przypadkowy: xd negujesz, bo nauka dosłownie mówi o niebinarności/

nie, biologia nie zajmuje się egzystencją nogi


Właśnie, że się zajmuje xd Dosłownie o tym się ludzie uczą na biologii. Że człowiek ma 2 płuca, wątrobę, jelita etc

nauka wprowadza rozróżnienie między egzystowaniem a funkcjonalnością


Bo wprowadza. To, że ty przedawkowałeś cope i po prostu nie
  • Odpowiedz
d negujesz, bo nauka dosłownie mówi o niebinarności/


@SirSherwood: xD jaka nauka? Gender? To, że jakimś ludziom się wydaje, że są kosmitami, wcieleniem Napoleona lub że Ziemia jest płaska, nie oznacza, żeby te dziwactwa traktować poważnie.

Dalej nie czytam, bo mi szkoda czasu.
  • Odpowiedz