Wpis z mikrobloga

@b8uje: Nie wiem jakiego rodzaju "doceniania" niektórzy oczekują, ale jeśli mają na myśli podwyżkę, to powiem Wam czego się w życiu nauczyłem:


Weźcie sobie to do serca i zapamiętajcie, że jak pracujecie w firmie długo i nie dostaliście ani razu podwyżki ani nawet premii, to znaczy, że nie dostaniecie nawet jak poprosicie. Szanse, że będzie inaczej niż napisałem są marne. Podwyżke mi zazwyczaj proponowali dopiero po rzuceniu wypowiedzenia ( ͡°
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@b8uje: pracowałam w jednym korpo gdzie współpracownice nie brały przerw "bo się nie wyrabiają" i "lubią mieć wszystko zrobione" ( _) gdy tłumaczyłam, że niezrobione zadania będą dobrym argumentem w rozmowach z managerka by pokazać, że potrzeba więcej pracowników - i tak zostawały po czasie.
@biauywilg i to jest patologia

Przypomina mi sie odrazu praca Pani sprzataczki ze szpitala, ktora cale zycie myla podlogi startm mopem. Zaoferowano jej dobrego mopa parowego full serwis - bo bedzie szybciej i latwiej. Powiedziala, ze nie chce bo to narazanie zarzad na koszty - ona sobie jakos poradzi mopem tradycyjnym
Znam osoby z takim podejściem. W dodatku pracują w PAŃSTWOWEJ firmie,


@Lolenson1888: ja znam gościa co robił na państwowej posadzie i miał problem z rannym wstawaniem. Zamiast na 9 przyjeżdżał do pracy na 9:30. Postanowił w końcu to odrobić z naddatkiem i zostawał w pracy do 18 (bo i tak korki). Skończyło się to naganą. Okazało się że jak by tylko się spóźniał miał by upomnienie a tak mu nasrali w
@b8uje: W części się zgadzam ale nie do końca. Ważniejsza jest mądra nie tylko ciężka praca, a nadgodziny kiedy jest taka potrzeba i najlepiej większa prywatna firma to będziesz doceniony. Potwierdziło mi się to tak w ciężkiej pracy fizycznej jak i umysłowej.