Wpis z mikrobloga

Nie spotkałem się w polskojęzycznym internecie jeszcze z tekstem bolszewickiego dekretu "Ojczyzna socjalistyczna w niebezpieczeństwie" z litego 1918 roku. W związku z tym postanowiłem go przetłumaczyć, zamieścić tutaj i opatrzeć komentarzem. Jest to o tyle istotny dokument, że to tak właściwie od niego rozpoczyna się Czerwony Terror w Rosji, a więc o pół roku wcześniej, niż stało się to oficjalnie.

Ojczyzna socjalistyczna w niebezpieczeństwie!

Aby uratować umęczony kraj przed nowymi wojennymi testami, zdecydowaliśmy się na olbrzymia ofiarę i poinformowaliśmy Niemców o naszej zgodzie na przyjęcie ich warunków pokoju. Nasi parlamentarzyści 20(7) lutego wieczorem wyjechali z Rzeżycy do Dyneburga i do tej pory nie ma z nimi kontaktu. Rząd niemiecki oczywiście zwleka z odpowiedzią. Oczywistym jest, że nie chcą pokoju. Wypełniając zlecenia kapitalistów wszystkich krajów, niemiecki militaryzm chce zdusić rosyjskich i ukraińskich robotników i chłopów, zwrócić ziemie ziemianom, fabryki i zakłady – bankierom, władzę – monarchii. Niemieccy generałowie chcą ustanowić swój „porządek” w Piotrogrodzie i Kijowie. Socjalistyczna republika Rad znajduje się w wielkim niebezpieczeństwie. Do czasu aż proletariat Niemiec nie powstanie i nie zwycięży, jako święty obowiązek robotników i chłopów Rosji jawi się bezdyskusyjnie bronić Republiki Rad przeciw hordom burżuazyjno-imperialistycznych Niemiec. Rada Komisarzy Ludowych postanawia: 1) Wszystkie siły i środki kraju w całości przeznacza się na sprawę rewolucyjnej obrony. 2) Wszystkim Radom i organizacją rewolucyjnym nadaje się jako obowiązek bronić każdą pozycję do ostatniej kropli krwi. 3) Organizacje kolejowe i związane z nimi Rady zostają zobowiązane wszelkimi siłami sabotować wrogie linie komunikacyjne; podczas odwrotu niszczyć drogi, wysadzać i spalać wszystkie budynki kolei; cały sprzęt ruchomy – wagony i parowozy – bezzwłocznie kierować w wchód w głąb kraju. 4) Całe zapasy chleba i ogólnie żywności, jak i wszelkie cenne przedmioty, którym grozi wpadnięcie w ręce wroga, powinny zostać bezwzględnie zniszczone; nadzór nad tym spoczywa na lokalnych Radach; członkowie Rad ponoszą odpowiedzialność osobistą. 5) Robotnicy i chłopi Piotrogrodu, Kijowa i wszystkich miast, miasteczek, wsi i wiosek na linii nowego frontu powinni mobilizować się w batalionach w celu kopania okopów pod nadzorem wojskowych specjalistów. 6) W do tych batalionów włączeni powinni być wszelcy zdolni do pracy przedstawiciele klasy burżuazyjnej, mężczyźni i kobiety; nadzór sprawować będą czerwonogwardziści; opierających się – rozstrzelać. 7) Wszelkie gazety sprzeciwiające się sprawie obrony rewolucji i stające po stronie niemieckiej burżuazji, a także próbujące wykorzystać najazd imperialistów do celu obalenia władzy Radzieckiej zostają zamknięte; zdolnych do pracy redaktorów oraz innych pracowników tych gazet zobowiązuje się do kopania okopów oraz innych zajęć polowych. 8) Agenci nieprzyjaciela, spekulanci, włamywacze, chuligani, agitatorzy kontrrewolucyjni i szpiedzy niemieccy będą natychmiast straceni.

Ojczyzna socjalistyczna znalazła się w niebezpieczeństwie! Niech żyje ojczyzna socjalistyczna. Niech żyje międzynarodowa socjalistyczna rewolucja.


Komentarz:

-punkt 6: przymus pracy (wszystkich zdolnych do pracy, a zwłaszcza „burżuazję”, należało do pracy zmusić, a za stawianie oporu groziła kara śmierci. Kwestia o tyle ciekawa, że jednym z głównych haseł bolszewików z okresu kiedy byli jeszcze opozycją było właśnie zniesienie kary śmierci)
- punkt 7: cenzura i przymus pracy fizycznej dla nieprawomyślnych redaktorów
- punkt 8: Tutaj głos oddam Richardowi Pipesowi „Przepis wprowadzał nieodwołalne kary za przestępstwa ani nie zdefiniowane, ani nie przewidziane w kodeksach, gdyż do tej pory wszystkie prawa zostały anulowane. Ani słowem nie wspomniano o rozprawach sądowych lub choćby o przesłuchaniu podejrzanych zagrożonych karą śmierci. W rezultacie dekret dawał Czece prawo do zabijania, z którego wkrótce miała uczynić pełny użytek.”
Zwracam uwagę jak szeroką kategorią są np. „agitatorzy kontrrewolucyjni”; można było pod to podciągnąć każdego niedostatecznie ortodoksyjnego.
Już tylko na podstawie tych trzech rozwiązań prawnych można wykazać, że czerwony terror znalazł podstawę prawną (na tyle, na ile w ogóle można mówić o podstawie prawnej w państwie totalitarnym) na kilka miesięcy zanim oficjalnie się rozpoczął.
Już w listopadzie 1917 wprowadzono specjalne sądy – trybunały rewolucyjne. Orzekając „przy wymierzaniu kary trybunał rewolucyjny będzie się kierował okolicznościami sprawy i nakazami rewolucyjnego sumienia”, jak zadekretował Steinberg. Dla porównania przytoczę fragment nowelizacji niemieckiego kodeksu karnego z 28 czerwca 1935 roku: §. 2. Karze podlega każda osoba, która popełnia czyn uznany przez prawo za karalny lub który zasługuje na karę w świetle głównego celu prawa karnego oraz zgodnie ze zdrowym odczuciem narodu.
Oraz komentarz ówczesnych niemieckich prawników (zdaje się że równie dobrze mógłby się tyczyć rozwiązania bolszewickiego): zasada „nie ma przestępstwa bez ustawy” ustąpiła miejsca zasadzie „nie ma przestępstwa bez kary”.

Tekst oryginalny: https://ru.wikisource.org/wiki/%D0%94%D0%B5%D0%BA%D1%80%D0%B5%D1%82_%D0%A1%D0%9D%D0%9A_%D0%A0%D0%A1%D0%A4%D0%A1%D0%A0_%D0%BE%D1%82_21.02.1918_%D0%A1%D0%BE%D1%86%D0%B8%D0%B0%D0%BB%D0%B8%D1%81%D1%82%D0%B8%D1%87%D0%B5%D1%81%D0%BA%D0%BE%D0%B5_%D0%BE%D1%82%D0%B5%D1%87%D0%B5%D1%81%D1%82%D0%B2%D0%BE_%D0%B2_%D0%BE%D0%BF%D0%B0%D1%81%D0%BD%D0%BE%D1%81%D1%82%D0%B8

#historia #zsrr #lenin #socjalizm #komunizm #bolszewizm