Aktywne Wpisy
whitewolfik +246
Po ponad dziewięciu latach sąd wydał postanowienie w sprawie wniosku o służebność drogi koniecznej, złożonego przez sąsiada przeciwko mnie, gminie, i jeszcze jednemu sąsiadowi.
Na ogłoszeniu postanowienia byłem tylko ja i wnioskodawca.
Nie było żadnych niespodzianek. Sąd zasądził drogę konieczną o szerokości 8m przez 2 działki gminne i pole mojego sąsiada w kształcie pokrywającym się z planem zagospodarowania przestrzennego. Za pierwszą działkę gminną nie sąd zasądził opłaty, za działkę, którą niedawno sprzedałem
Na ogłoszeniu postanowienia byłem tylko ja i wnioskodawca.
Nie było żadnych niespodzianek. Sąd zasądził drogę konieczną o szerokości 8m przez 2 działki gminne i pole mojego sąsiada w kształcie pokrywającym się z planem zagospodarowania przestrzennego. Za pierwszą działkę gminną nie sąd zasądził opłaty, za działkę, którą niedawno sprzedałem
kotka-a 0
Przykład: ktoś zarabia choćby marne 3.000, ale odziedziczył po rodzicach dom wart dzisiaj 1.000.000, który oni wybudowali z handlu w latach 90'. I co, stać go na kupno drogiej nieruchomości, czy nie stać?
Dzisiaj przestają już liczyć się zarobki. Coraz ważniejsze znaczenie zaczyna mieć to, ile majątku zgromadzili wasi rodzice/dziadkowie. Czasy, w których każdy startował z poziomu gówna już minęły. Ludzie zaczynają mieć pieniądze niekoniecznie z etatu, a po prostu ze "stanu posiadania".
#nieruchomosci #gospodarka #oszczedzanie
https://spidersweb.pl/bizblog/liczba-milionerow-polska/
O ile oczywiscie ceny beda rosly
Komentarz usunięty przez autora
@PiccoloGrande: i sprzedac komus kto po kupnie juz nie ma gotowki.
@wojteksrz: Spoko, domyślam się, że Ameryki nie odkryłem. Po prostu chodzi mi o codziennie wpisy typu "matko bosko skąd ci ludzie mają piniondze ja zarabiam 4000 i nie mam na życie".
Komentarz usunięty przez autora