Wpis z mikrobloga

@Neko-chan51: Dla mnie trochę jest, chyba że by mi pasowało mega do wystroju wnętrza, ewentualnie byłbym kolekcjonerem jakimś. Np. lalki fumo bym sobie kolekcjonował chętnie ale nie stać mnie...
  • Odpowiedz
A sądzicie, że wydawanie pieniędzy na takie rzeczy to nie jest marnotrawienie pieniędzy?


@Neko-chan51: Tak. Za wyjątkiem dakimakury, ta bardzo wyraźnie pozytywnie wpłynęła na moje życie i zdrowie. Ale figurki to marnotrawienie pieniędzy i co z tego - chęć ich posiadania była bardzo silna więc je kupiłem (σ ͜ʖσ) Inaczej i tak wszystko co zarobiłem bym przepił i przejadł, więc to stosunkowo mały
j.....k - > A sądzicie, że wydawanie pieniędzy na takie rzeczy to nie jest marnotrawi...

źródło: comment_1625776631pIo5kGbAPflfsEbT6KRB3Y.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@7845: Ciekawe kiedy to się zmieni, że anime zostanie postrzegane inaczej, bo gdybyś miała plecak, np. z South Park albo Simpsonów, to pewnie nikt by Ci uwagi nie zwrócił :/
  • Odpowiedz
@Rozpierpapierduchacz: W sumie to masz rację.
@jtank: Hmmm... No ja w sumie też przejadam te pieniądze, to może faktycznie lepiej kupić gadżety, które postawie na półce albo będę ich używać i będą cieszyć oczy ( ͡° ͜ʖ ͡°) tylko muszę zrobić konsultacje z niebieskim czy mu to pasuje ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Neko-chan51: ja kupiłem light novel Fate/Zero i Kara no kyoukai tylko po to żeby wesprzeć twórcę więc liczy się jako gadżet na półkę. mam też kubek z Shinjim który trzyma kubek ale sam go sobie zaprojektowałem w Empik Foto więc się w sumie nie liczy. może kiedyś pojawi się u mnie jakaś figurka ale tylko w celu "zapłacenia" za piracenie anime
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Neko-chan51: Gadżety to najsensowniejsza forma dofinansowania swojego ulubionego contentu, skoro większość anime ma u nas region locka na serwisach streamingowych. Posiadam kilka figurek, planuje zakup kolejnych + albumów muzycznych.
  • Odpowiedz
@Neko-chan51: Nie stać mnie na oryginalnego Gibsona, ale ta gitara dla początkującego i tak wystarczy.
Amine to K-ON, Jedna z bohaterek (Yui) grała na Gibsonie w identycznym kolorze.
  • Odpowiedz