Wpis z mikrobloga

@FxJerzy: jedno i drugie to bagno. Wiadomo, ze kasa najważniejsza, ale jak przeczytałem 500 komentarzy amerykanów plujacych na cenzurę i zrażanie do siebie inwestorów pod jakimś artykułem o Twitterze na Seeking Alpha to już nawet nie patrzę na te spółki - tu jest ryzyko polityczne jak u chinczyków (z tym, że na własne życzenie firm, które zamiast trzepać kasiorę na wszystkich stają się medium dla 50%).
  • Odpowiedz