Wpis z mikrobloga

Jest progres, dzisiaj trochę wcześniej ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zapraszam do obserwowania tagu #mrokisredniowiecza oraz lekturki ʕʔ

W XVII wieku tumultów antysemickich zbyt wiele w Polsce jednak nie było. Jest tu widoczny, zbawienny dla Żydów, wpływ ojców jezuitów na tłumy. Rozruchy, gwałty i tumulty tam tylko powstały, gdzie tego oni chcieli. Nie tylko jezuitów, lecz i inne zakony łączyły z Żydami interesy pieniężne. W jednych miejscowościach Żydzi klasztorom pożyczali pieniądze, w innych zaś oni byli dłużnikami bogatych zakonów. Ponadto Żydzi, mając szeroki samorząd, opodatkowywali się sami na utworzenie funduszów korupcyjnych, na opłacenie dzierżycieli władzy, którzy ich przed napastliwością tłumów ochraniali. Interesy pieniężne, jakie polscy jezuici prowadzili z Żydami, ujawnione zostały w roku 1773, gdy rządy polski i austriacki — który zajął Galicję — przeprowadzały zniesienie zakonu jezuickiego. Pieniądze te przeznaczone zostały po skasowaniu zaboru na fundusz edukacji narodowej, a sejm pozwolił kahałom zaciągnąć do tej wysokości pożyczki na spłacenie długów u jezuitów z prowincji litewskiej. Również w b. zaborze pruskim wykryto, że Żydzi mieli pożyczki od jezuitów z Bydgoszczy i z Wałcza oraz od innych klasztorów bydgoskich.

Tak interes wierzyciela, jak i dłużnika wymagał zapewnienia dla obu stron bezpieczeństwa i spokoju, dzięki zatem cudownej mocy pieniądza i kredytu Żydzi mniej byli narażeni na ataki rozwydrzonego pospólstwa. Zwykle kończyło się na tłuczeniu ich kijami lub smarowaniu błotem.

Podkomorzy Mikołaj Radoliński, właściciel miasteczka Skocków, skazał rabina i 11 Żydów spośród starszyzny na kary pieniężne i więzienie, że urządzili sobie procesję publiczną z kapelą, moździerzami i światłem do bóżnicy, pospólstwo zaś żydowskie musiało przez tydzień stać z odkrytymi głowami przez cały dzień na rynku.

Byli jednak i tacy dzierżyciele władzy patrymonialnej, którzy tępili napady na ludność żydowską. Księga gromadzka wsi Ponikwi, należącej do zamku zatorskiego, wspomina o sprawie niejakich Byrskich, którzy napadli na drodze i „urządzili eksces z Żydami" w roku 1766. Z nakazu zwierzchności zamkowej nie tylko ukarano sprawców napadu, lecz jeszcze zarządzono przymusową sprzedaż ich majątku celem pokrycia szkody wyrządzonej Żydom.

Najlepszym jednak środkiem uspokajającym awanturujących się żaków były wymuszone przez nich na Żydach okupy, nazywane kozubalcami, z których utrzymywali się w szkołach. Opłatę tę nazywano też z żydowska rebochem, z czego urobiono wyraz „rebucha" na oznaczenie każdego okupu i datku uiszczanego przez Żydów.

Z ekscesów i tumultów jezuici mogli być zadowoleni. Sprawdzali bowiem przy tej sposobności, że dzięki ich naukom i wychowaniu panowanie nad umysłami i duszami tłumów szlacheckich i dygnitarzy państwowych już do nich należało.

Kler uczynił z tępienia wyznawców innych religii program polityczny. Udało się mu program ten narzucić szlachcie przede wszystkim przez wychowywanie jej w szkołach, a następnie za pośrednictwem konfesjonału i ambony. Propagandę politycznej i wyznaniowej nietolerancji prowadziły głównie zakony. Do celu tego służyły misje. Na misje takie zjeżdżało się po kilkunastu księży, a trwały one nieraz 5-6 tygodni. Zjeżdżała się na nie szlachta szaraczkowa z dalekich okolic. „Pospólstwa" nie było wiele, gdyż musiało pańszczyznę odrabiać.

128/136/420

#bekazkatoli #bekazprawakow #kosciol #sredniowiecze
P.....k - Jest progres, dzisiaj trochę wcześniej ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zapraszam do obserwowani...

źródło: comment_1625681177Qt8A8XMjLLXowaKqVWCWkl.jpg

Pobierz