Aktywne Wpisy
Itslilianka +5
mam_spanko +91
Gratuluje tym, którzy cieszą się z rosnącego nacjonalizmu na świecie, z le pen, meloni, orbana, memcena, afd, trumpa
Ludzie to się jednak nigdy nie nauczą na swoich błędach xD
Czasy są tak globalne ze wystarczy że ktoś pierdnie w Indiach i zaraz mamy jakiś wirus co dziesiątkuje ludzi, są bomby atomowe, wojny handlowe, ekologiczne kryzysy, nieprzewidywalność rozwoju AI, rozpiździel migracyjny, a niektórym się marzy powrót do polityki z XX wieku xD
Chyba
Ludzie to się jednak nigdy nie nauczą na swoich błędach xD
Czasy są tak globalne ze wystarczy że ktoś pierdnie w Indiach i zaraz mamy jakiś wirus co dziesiątkuje ludzi, są bomby atomowe, wojny handlowe, ekologiczne kryzysy, nieprzewidywalność rozwoju AI, rozpiździel migracyjny, a niektórym się marzy powrót do polityki z XX wieku xD
Chyba
Ciekawe czy jak ktoś posiada osobowość kulturową i podaje sie za Bonapartego to też sie liczy?
#4konserwy #neuropa #lewackalogika #bekazlewactwa no i chyba jednak #heheszki
@crest: moją płcią społeczną jest "#!$%@? lewicy". Jeśli nie #!$%@?ę lewakowi, nie osiągam satysfakcji xD
@uhu8: satysfakcja seksualna prawem, nie towarem
Wykopki jak zwykle znajdują się w jakimś matrixie.
Płeć kulturowa opisuje to jak dana płeć jest postrzegana w danym społeczeństwie. Tzn co jest męskie, co jest żeńskie. Obejmuje wygląd, zachowania, role społeczne, oczekiwania wobec danej płci etc.
Zaprzeczanie istnieniu tego pojęcia jest bzdurne, bo to definicja opisującą coś co rzeczywiście ma
A ile razy można zmieniać płeć kulturową? Dlaczego będziesz narzucał innym osobom ile razy mogą to robić? Pewnie też misgenderujesz te osoby, które za często zmieniają płeć? Nie ładnie!
I proszę się do mnie zwracać Bonaparte, bo mam taką kulturową osobowość (。◕‿‿◕。)
Biorąc pod uwagę, że środowiska konserwatywne nawet aktualnie poruszają się w spektrum płci kulturowej (dajmy na to chociażby role matki i ojca, czy też etos męskości), to ograniczyłbym przywołany przez Ciebie zbiór do - ładnie mówiąc - głupków.
Ogólnie fajnie, zwięźle i przejrzyście opisane.
No nic dziwnego, skoro osoby "Nie jestem ideologią" mówią jak definiują płeć kulturową i mówią, że zmieniają sobie w zależności od nastroju.
A powinniśmy ich zrozumieć, bo przecież to o ich uczucia chodzi, prawda?
Dopóki nie będzie klarownego medycznego wykluczenia/potwierdzenia, a wypowiadać się
Płeć kulturowa to nieco ogólniejszy termin niż "stereotypy przypisane do płci", dlatego jest używany. Płeć kulturowa nie mówi czy dane stereotypy są dobre czy złe, ona poprostu opisuje jakie te stereotypy i postrzeganie płci jest w danej kulturze. Nie wpasowywanie się w własną płeć kulturowa nie implikuje transseksualizmu. Jestem
@crest: W ogóle pytanie "czy się liczy" jest nieco faszystowskie. OCZYWIŚCIE, że się liczy!!
Z jakiej paki miałoby się nie liczyć?
Na przykład ja dzisiaj czuję sie Dżordżem Floydem i mogę wreszcie rozwiać wątpliwości i klotnie na mój temat - tam, byłem przestępcą i umarłem, bo latami brałem za duże ilości narkotyków. Całe to zamieszanie
Komentarz usunięty przez moderatora