Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Tym razem nie będzie wyznania o miłości zwiazkach ect. Przypomniało mi się wydarzenie z dzieciństwa. prawie 20 lat temu byłem z mamą na zakupach w niedużym miasteczku obok mojego, też niedużego. W późnych latach 90 jeszcze była euforia amerykańskim stylem życia, zwłaszcza z lat 80. W moim mieście nie było to trudne, bo blokowiska, boiska, niekomercyjne sklepiki obwieszone neonami, domy kostki na przedmieściach potrafiły przemycić ten klimat i brak typowo polskich zabytków i przedwojennych kamienic.. Pamiętam, że był olbrzymi upał gdy wracałem z mamą do mojego miasta, powietrze drżało na horyzoncie jak na starych westernach. Wpadliśmy do dziadków po drodze, pamiętam, że nosiłem podkoszulek na ramiączka z logiem NBA. Ponieważ jeden z pokoi dziadków był od połnocy tam, jeszcze na kineskopowym telewizorze właczyłem sobie film, w kojącej temperaturze, dużo chłodniejszej niż na zewnątrz. Babcia podała czerwonej oranżady, a ja zmęczony po upale zacząłem oglądać stary, amerykański film sci-fi Czarna dziura z 1979 roku. Po filmie na kanale muzycznym zapamiętałem dwa utwory, które obejrzałem po filmie "Moby in this world:", oraz "Coldplay talk" Wszystko łacznie, wraz z pogodą wymieszało się w niezapomniany klimat, który dzisiaj bardzo trudno mi odtworzyć, mimo, że mam możlwiości i czas. Tęsknię za dzieciństwem, tym bardziej, że było niezwykle udane, beztroskie i szczęśliwe w porównaniu do mojego okresu nastoletniego, pełnego stresu, zmęczenia i rozczarowania. Nie wiem jakie tagi dać, dam te popularne #sentyment, #gimbynieznajo #dziecinstwo #lata90 #sentyment #tesknota.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60e49b74c52352000b0bf96f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 2
Co poniektórzy też tęsknią. Życie było wtedy prostsze i takie jakby magiczne. To też może myć efekt nostalgii ale nawet takie łażenie po szpitalach za dzieciaka wspominam jakby milej.

Po 2000 roku nagle coś się zmieniło. Tak jakby czar prysł i witamy w brutalnym kapitalizmie. Każdy na każdego nadaje wszyscy nagle chcą być lepszymi od drugiego. Duch pomocy dawno już w narodzie zginął a prawdy w które wierzyliśmy dawno odeszły do lamusa.
W późnych latach 90 jeszcze była euforia amerykańskim stylem życia

Po filmie na kanale muzycznym zapamiętałem dwa utwory, które obejrzałem po filmie "Moby in this world:", oraz "Coldplay talk"


@AnonimoweMirkoWyznania: "In this world" jest z 2004 roku, a "Talk" to końcówka 2005.