Wpis z mikrobloga

Warszawa. Biuro na Jagiellonskiej. Wchodzi Badowski do sekretariatu, łapie sekretarkę za dłoń. Ona się cała rozpływa w skowronkach.
– Jutro złapię panią za coś innego!
Wychodzi. Nazajutrz wchodząc do sekretariatu łapie ją za pierś.
– Jutro złapię panią za coś innego!
Wychodzi. Następnego dnia Badowski wchodzi do sekretariatu. Na biurku leży kartka:
– Za Cyberpunka mnie nie złapiesz. Sasko.

#cyberpunk2077