Wpis z mikrobloga

Pytanie do osób w #zwiazki.
Czasami się słyszy, że ktoś jest z drugą osobą, bo ona ma "to coś" w sobie. Czy Wy też tak mówicie? Jeśli tak to wiecie, czym jest to "coś"? Czy to jest coś trudnego do opisania, czy może jest to wykręcenie się, bo nie umie się odpowiedzieć? Możecie powiedzieć, dlaczego jesteście ze swoim partnerem/partnerką? Dlaczego zdecydowałeś się jej oświadczyć, albo dlaczego wyczekiwałaś jego oświadczyn? Oczywiście coś szerzej niż "bo chciałem wziąć ślub". Co sprawiło, że wybrałeś/wybrałaś tę osobę i odrzucając wszystkie inne, które mogłyby się pojawić na Twojej drodze?
#niebieskiepaski #rozowepaski
  • 21
  • Odpowiedz
@lubie-sernik: Dokładnie, takiego uczucia się opisać nie da. Można mówić ze czujesz się przy kimś swobodnie, bezpiecznie, masz wsparcie i przyjaciela w tej drugiej osobie. Nikogo innego nie chcesz i nie wobrażasz sobie nagle być bez tej osoby. No ogólnie bardzo dobre uczucie ()
  • Odpowiedz
@Reaamu: a ty przypadkiem jakos pol roku temu nie pisalas, ze nie wiesz jaka przyszlosc czeka twoj zwiazek? czy to tak po wpadce ci sie zmienilo i wielka milosc? xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@BulgarskiTaboret: czasem jest to coś fizycznego. To się nudzi z czasem, poza tym uroda przemija.
Czasem jest to coś w charakterze, zachowaniu albo temperamencie. To się nie nudzi.

Znam cosie które na mnie działają, ale co jakiś czas poznaje nowe.
  • Odpowiedz
@BulgarskiTaboret: różowa o mnie tak mówi że nie wie czemu jej się tak podobam i że „coś” we mnie jest
pewnie jakby ktoś na nas z boku popatrzył to uznałby że oboje musimy mieć w sobie to legendarne coś bo na pierwszy rzut oka to trochę dziwnie koło siebie wyglądamy ( ͡° ͜ʖ ͡°) no ale kurde no, ja se mogę z nią nawet bezczynnie siedzieć i
  • Odpowiedz
@lubie-sernik: Nie masz, bo uleciało, ale jesteś z tą osobą nadal, czy związek się zakończył?
@Pangia: @kosmita: @Reaamu: Dziękuję za odpowiedzi, są bardzo ciekawe.
Czy to "coś" czujecie od razu, czy przychodzi to po dłuższej relacji?
W Waszych związkach, o których mówicie, doświadczyliście tej pierwszej fascynacji, tego "haju"?
Mieliście kiedyś poważne wątpliwości? Nie mówię o sytuacji, kiedy się pokłócicie, ale o takich wątpliwościach właśnie, że "może to jednak
  • Odpowiedz
@BulgarskiTaboret: Ja miałam, ale tylko gdy się pokłóciłam ¯_(ツ)_/¯ były takie mocniejsze kłótnie, które mocno pokazały, ze był w pewnych kwestiach ze mną nieszczery, teraz jest spokoj od pół roku to jest dobrze
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
W Waszych związkach, o których mówicie, doświadczyliście tej pierwszej fascynacji, tego "haju"?


@BulgarskiTaboret: fascynacji, tak. Haju nie.

Mieliście kiedyś poważne wątpliwości? Nie mówię o sytuacji, kiedy się pokłócicie, ale o takich wątpliwościach właśnie, że "może to jednak nie to"?


Jeśli mam wątpliwości, odchodzę. I nie wracam do tego co za mną.
  • Odpowiedz
@BulgarskiTaboret: tak, u mnie jednak chyba szybciej minęło to pierwsze zauroczenie bo jestem raczej tą bardziej powściągliwą połówką tego związku
ale jak tak czasem sobie pomyślę to nie, nie umiem sobie jakoś wyobrazić żeby miało być teraz inaczej, no kurde fajnie mi jest :D świetnie się czuję mając w swoim życiu kogoś dla którego jestem równie ważny jak ta osoba dla mnie jest ważna, po prostu jakoś to moje życie stało
  • Odpowiedz
@lubie-sernik: Dotarłem do wpisu że się zastanawiasz nad odejściem, bo jest dużo afer. To były sytuacje, które niszczyły zaufanie? O ile możesz o tym pisać. Jak różowa to przyjęła i znosi?

W ogóle jesteś tu bardzo aktywny :p chwilę mi zajęło czytanie Twoich wpisów z ostatniego miesiąca :)
  • Odpowiedz