Wpis z mikrobloga

  • 5
Pytanie do bystrzaków, którzy cały czas bronią Lando - wyobraźcie sobie, że Pérez decyduje się nie uciekać w żwir. Czy wy serio jesteście tacy odrealnieni, że uważacie, że wtedy wypadek byłby winą Péreza, po tym jak Lando by się po prostu władował w bolid jadący obok na równi z nim? xDDd

#f1
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Emes91 patrzyłem jak przed Perezem i eklerkiem jedzie Ricardo. Wg mnie Perez jechał dokladnie jak Ricardo czyli optymalna linia, która prowadzi aż do zewnętrznego krawężnika.
  • Odpowiedz