Wpis z mikrobloga

  • 1
@pokaczw: ta jest... kiedyś to było - "Mały Fiat" i strefa zgniotu kończąca się na silniku.
Mimo wszystko dziecko bez urwanej główki jest fajniejsze - no bo po co mieć popsute?
  • 0
@pokaczw: to jest jakieś kuriozum, że niby małe dziecko wytrzyma całą podróż z takim ustrojstwem na głowie? chyba się producenci tego czegoś z choinek pozrywali ( ͡° ͜ʖ ͡°)