Wpis z mikrobloga

@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo: Nawet w sytuacji, gdy kobieta jest utrzymanką, to jednak facet coś z tej relacji ma, skoro chce z nią być. Jest to nadal relacja symbiotyczna, jak grzyb i drzewo - kobieta stanowi przedłużenie systemu korzeniowego mężczyzny, ułatwiając pobór pokarmu a ten dzieli się z nią produktami fotosyntezy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz