Wpis z mikrobloga

@Jason_Stafford: to zależy o jakiej "klasie premium" mówimy. Ja zawodowo zajmuję sie naprawą aut jednej marki - Mercedes. Duże znaczenie ma to z jakim wypasem kupisz auto. W przypadku mojej E klasy jest to najsłabszy diesel, wiec np. serwis hamulców jest tani - małe tarcze i standardowe klocki, ktorych zamienniki produkuje wiele firm. Tak samo z zawieszeniem. Nie mam airmatic, tylko zwykle amortyzatory. Co innego gdybym kupił np. E500 z dużą
@Tammulec: a to w sumie o ciekawej rzeczy przypominasz i o tym, że koszty użytkowania potrafią zależeć pośrednio od wersji silnikowej właśnie.
U siebie, w innym aucie ale też troche starszym premium zmieniłem hamulce na większe, bo tanio dostałem zaciski i nowe, duże tarcze, zostało dokupić tylko klocki i zapłaciłem za nie chyba z 800 zł zamiast standardowych 250 zł (tutaj troche strzelam).

No a poza tym to wiadomo, że każda