Wpis z mikrobloga

Cześć,
9 dni temu dodałem do disavow około 25% wszystkich linków, głównie jakieś śmiecio katalogi. Na stronie nic innego nie było robione, linki doszły dwa. Dzisiaj wszystkie frazy (sztuk które były pomiędzy 10-25 miejscem powskakiwały do top8. Nie są to mapki. Wszystkie znaki na niebie wskazują że to efekt dodania do disavow, ale nigdy wcześniej takiego efektu nie widziałem. Czy ktoś może ma podobną sytuacje? #pozycjonowanie
  • 6
@tarkan: Hej, to nie takie proste ( ͡° ͜ʖ ͡°) w ciągu ostatnich 3 msc coś jeszcze było robione? Generalnie disavow potrafi cos tam zmienić, musiałabym zobaczyć jakie to frazy, jaka strona, ale nie jest to niemożliwe :-)
@tarkan: Ja w dalszym ciągu jestem zdania, że:
"Google chroni Twoją witrynę przed obniżaniem jej pozycji w rankingu i usunięciem jej z indeksu w wyniku działania innych webmasterów." i jeśli mamy czas to warto się pobawić w "czemu firma google karze naszą stronę i naszą firmę za niewinność podpierając się rzekomo nienaturalne linki których nie dodawaliśmy".
W 90% przypadków karę udaje mi się usunąć za 2-3 podejściem wykazując "odrobinę dobrej woli"
@tarkan: Raczej wątpię. Google sobie już z tym radzi i sam dewaluuje większość takich linków. To już nie rok 2010. Ja osobiście nie miałem takiej sytuacji, że po dodaniu linków do disavow strona wleciała mi w topy.