[elomakreloo]

#prawojazdy

Hej, jakieś rady na stres przed egzaminem praktycznym ?

To będzie moja druga próba (pierwsza uwalona z własnej głupoty na łuku). Trochę mnie załamał ten niezdany egzamin, więc przejmuję się 100 razy bardziej i boję się, że znowu na jakiejś głupocie obleję...

[fishery]

@elomakreloo: Weź godzinę, dwie jazdy w OSK w którym się uczyłaś tuż przed samym egzaminem. Tak aby z marszu iść na egzamin.

[V.....m]

@elomakreloo: Chyba najbardziej dobijamy się sami, jeśli to możliwe to spróbuj podejść do tego na totalnej wyjebce, jak tak podchodziłam do teorii i praktyki, zdam to zdam, nie to nie, powtórzy się. Oba zdałam za pierwszym, stres był, ale z tyłu głowy widnieje ta świadomość, że to tylko egzamin, co sie stanie jak oblejesz? No stracisz 140zł, co poza tym? Umrzesz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[krokz]

@elomakreloo: Największy stres kest przed, jak wsiadasz do auta to już mija

[rakujp]

@elomakreloo: na wyjebce jedz serio, podczas jazdy nie można się stresować. Ja tak miałem i dopiero za 4 razem powiedziałem, że p------e i jade na o-------l - zdałem. Pelen luz jakbyś wiózł się swoim autem z pasażerem. Tu chodzi o presję, jak będziesz jechał z jakimś panikarzem kiedyś obok, który wszędzie widzi czołówki przy wyprzedzaniu i wypadki i non stop mówi jak masz jechać to też się w końcu zestresujesz

[Samol94]

@elomakreloo: chłodna monke przed

[k.....m]

@elomakreloo: wysraj się porządnie przed egzaminem

[strawberry2]

@elomakreloo idz na luzie, wiem łatwo mówić, miesiąc temu przechodziłam to samo, ale powiem Ci, że jak wyjechałam z placu to stres przeszedł, jeśli nie zdasz świat się nie zawali, sama podchodziłam do praktyki 5 razy, za ostatnim razem poddałam się, odpuściłam na 2 lata, miesiąc temu zapisałam się na egzamin, wykupiłam dodatkowe godziny przed egzaminem, poszłam, zdałam, najważniejsze żebyś nie robiła tej głupoty co ja, bo najgorsze odpuścić, nie zdasz

[nammah]

@elomakreloo: na stres rady nie mam, ale pamietaj, ze jak nie zdasz to nie oznacza, ze jestes zlym kierowcom. Egzamin, a prawdziwa jazda to 2 rozne rzeczy. Sam zdalem za 3 razem, a od 5 lat nawet stluczki nie mialem, a jezdze codziennie. Dlatego radze uwazac zeby podswiadomie sobie nie wmowic, ze zle jezdzisz/nie nadajesz sie do tego jakbys nie zdala, bo to tylko cie pograzy i dlatego wazne jest