Wpis z mikrobloga

Czołem! Kolejny fragmencik, świat zadziwiony zachowaniem Polaka, musisz to przeczytać! ( ͡° ͜ʖ ͡°) #mrokisredniowiecza i klasycznie #bekazkatoli Zapraszam.

Duże wrażenie na ludzie polskim, i to nie tylko w Galicji zrobiło zachowanie się kardynała Puzyny przy wyborze papieża po śmierci Leona XIII w roku 1903. Powszechna była opinia, że tiara papieska dostanie się kardynałowi Rampolli, który uchodził za przyjaciela Polaków, a nie bardzo sympatyzował z Niemcami i nie pochwalał germanizacji kościelnej. Na c o n c 1 a v e kardynalskim już w pierwszym dniu największą ilość głosów otrzymał Rampolla, ale brak mu było głosów do wymaganej prawem kościelnym 2/3 większości. Wtedy na conclave stała się rzecz niebywała od wieków. Oto kardynał Puzyna, przed przystąpieniem do ściślejszego głosowania, z polecenia rządu austriackiego założył przeciw wyborowi Rampolli sprzeciw, czyli tzw. v e t o. Zrobiło to w całym świecie olbrzymie wrażenie. Nie przypuszczano, że w wieku XX znajdzie się kardynał, i to Polak, który da się użyć za narzędzie rządu i jego imieniem czynnie wmiesza się w kwestię wyboru papieża, która według nauki Kościoła regulowana jest przez natchnienie Ducha 8w., a nie interwencje rządów. Przywilej veta z czasów średniowiecza przysługiwał obok Austrii także Hiszpanii i Francji. Chwilowo zanosiło się, że również rządy tych krajów pójdą za przykładem rządu austriackiego i wmieszają się w sprawy regulowane przez conclave. Wyprzedził je jednak kardynał Kopp z Wrocławia Niemiec, znany z tępienia polskości i z kościelnej germanizacji, wysunął bowiem z polecenia niemieckiego rządu kandydaturę mniej znanego kardynała Sarto. I właśnie Sarto, kandydat cesarza Wilhelma II, protestanta, został wybrany papieżem. Społeczeństwo, dowiedziawszy się o tak nieprzyzwoitym targowisku politycznym z okazji wyboru papieża, zrozumiało, że kardynał Puzyna to zwykłe narzędzie rządu austriackiego, które nawet na rozkaz rządu podejmie się samemu Bogu przeszkadzać w wyborze namiestnika boskiego na ziemi. Zgorszenie postępkiem Puzyny było tak wielkie, że nowo wybrany papież Sarto, pod imieniem Piusa X, wydał w dniu 6 marca 1909 roku konstytucję kościelną Vacanti Sede, która zagraża klątwą tym kardynałom, którzy by w przyszłości ważyli się przy wyborach papieskich iść w ślady Puzyny i Koppa, jako agenci rządów świeckich.

To wszystko usposobiło lud bardzo krytycznie wobec wyboru Piusa X, bo czyż wybór dokonany w warunkach takich, za jakie w przyszłości groziła klątwa kardynałom, mógł być uważany za wybór ważny, a wybrany za papieża prawowitego?

Z tego potknięcia się Puzyny najbardziej rad był Stojałowski, bo doczekał się, że główny jego prześladowca, Puzyna, również znalazł się pod zabezpieczającym wolność wyboru papieża obstrzałem klątwy kościelnej.

Ekskluzywa (łac. exclusiva – „wykluczenie”) – w Kościele katolickim procedura umożliwiająca zawetowanie wyniku konklawe i tym samym zablokowanie zwycięskiej kandydaturze drogi na tron papieski. Podstawę prawną ogłaszania ekskluzywy stanowiło Ius Exclusivæ („prawo wykluczenia”). (za wikipedią)

89/103/420
P.....k - Czołem! Kolejny fragmencik, świat zadziwiony zachowaniem Polaka, musisz to ...

źródło: comment_1624904405hHXb1WF03WUkSXyyvNw881.jpg

Pobierz