Wpis z mikrobloga

Przekroczenie granicy drogą powiatową raczej odpada.

@Praemislia: Dzięki. A co z powrotem do Polski? Na granicy nie będą niczego ode mnie chcieli? Próbuję się dodzwonić do Straży Granicznej od kilku godzin (przeszło 50 połączeń) i nie da rady. MSZ też nieosiągalne. Czat z konsultantem gov.pl - odpowiedź "nie wiemy co w takiej sytuacji, proszę dzwonić do Straży Granicznej".