Wpis z mikrobloga

@xyzak: Normalnie. Handlarz kupuje od Turka z placu cała lorę samochodów. W Polsce je doprowadza do stanu używalności/naprawia, cofa licznik i sprzedaje.
Na transport musisz liczyć z 1500 zł, do tego zarobek handlarza minimum 2-3 tys. zł. To pomysl ile ten samochód musi kosztować za granica i dlaczego tyle kosztował, ze opłacało się go sprowadzić.