Wpis z mikrobloga

@uszaty_junkers:

Morrek ma właśnie problem z wrażeniem że popitalasz przez pustynię, no tyle że fabułę ma zdecydowanie lepszą, i lepiej zorganizwoaną przez co poboczne wątki mają sens, tj do pewnego czasu nic nie wiemy więc mamy wymówkę do szwędaczki.

Sam morrka nigdy nie "ukończyłem", za dzieciaka po prostu latałem po mapie na kodach i mordowałem wszystko XD a teraz to nie mam po prostu cierpliwości. Co nie zmienia też faktu
  • Odpowiedz
Całkiem niedawno zainstalowałem Morrowinda wraz z 70 modami i pykam codziennie. Co prawda ogarnięcie, żeby to działało zajęło mi ze 3 dni ale warto : D
  • Odpowiedz
@uszaty_junkers: Morrowind mnie odrzucił graficznie za to Skyrim z takim nordyckim podejściem bardzo mi się spodobał, dodatkowo smoki co daje na start 5 punktów :D
Jak ktoś szuka super gry to polecam Dragon Age Origins poza Wieśkiem 3 to najlepsze gry RPG ostatnich 20 lat :D
  • Odpowiedz
@Niebadzlosiem Jak podobało Ci się Dragon Age, to polecam też Drakensang. Oparty na innym systemie, ale rozgrywka i tak jest bardzo podobna. Trochę "baśniowy" klimat, nie ma grindu, tylko wykonywanie zadań, no i są smoki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@uszaty_junkers Morrowind to jedyna gra, która pozwala Ci zostać dosłownie bogiem. Możesz latać, możesz wbić 100 inteligencji na pierwszym poziomie ogarniając alchemię, możesz chlać Sujame i zostać chlorem wojownikiem z siłą over 9000 ( ͡º ͜ʖ͡º). Genialna gra jeśli chodzi o swobodę tworzenia postaci zdecydowanie wyprzedziła swoje czasy i wracam do niej regularnie. Żeby nie było Goticzka też kocham ʕʔ i ciężko
  • Odpowiedz
@uszaty_junkers: @RandomowyMetal: Morrowind, jak się człowiek przebije przez toporność i bolączki starych gier to jest mistrzostwo klasa, albo dwie wyżej od Skyrima i większości innych gier.

W niewielu innych grach tak jak w Morrowindzie czujesz, że eksplorujesz inny, nieznany świat ze swoją kulturą i zwyczajami. Skyrim jest pod tym względem dużo bardziej płytszy.

W Skyrimie np. jak są świątynie to są i tyle, co najwyżej tam się
  • Odpowiedz
@uszaty_junkers: przy następnym podejściu spróbujcie używać calm humanoid, okazuje się, że bandyci zazwyczaj mają coś do powiedzenia, część może z tobą pohandlować, najlepszy trener zaklinania to mag w ruinach, który cię zwyczajnie atakuje. Polecam też walkę wręcz, cześć questów da się wykonać w alternatywny sposób bez zabijania ( a zabicie dagoth ura gołymi rękami daje dużo satysfakcji ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
  • Odpowiedz
@uszaty_junkers:

Wake up, you were dreaming

czy jakoś tak, i ta muzyczka od razu po zejściu ze statku. Mega dziwne, że za dzieciaka te wszystkie detale z tych gier, muzyki itd. tak wrzynają się w ludzi umysł, że pamięta te rzeczy jakby były wczoraj.
  • Odpowiedz