Wpis z mikrobloga

#antynatalizm

Jakiś dłuższy czasu temu pisałem, że być może lepsza drogą byłoby rozmnażanie się przy podtrzymywaniu idei antynatalizmu. Tak aby cywilizacja rozwinęła się do tego stopnia by umożliwiać opanowanie Wszechświata i jego zniszczenie (jeśli to okaże się możliwe). Nawet jeśli my zaprzestaniemy się rozmnażać to prędzej czy później i tak gdzieś rozwinie się życie, w tym inteligentne. Natomiast jeśli nasz Wszechświat jest jedyny i wyłonił się spontanicznie z nicości to zniszczenie mogłoby nie być najlepszym rozwiązaniem, ponieważ wtedy mógłby wyłonić się następny. Dlatego może lepszym wyjściem przy takim założeniu byłoby wysterylizowanie oraz zatrzymanie w takiej homeostazie na wieczność. No ale nawet nie wiemy czy są wieloświaty itp.

#kosmologia
  • 5