Wpis z mikrobloga

1064 + 1 = 1065

Tytuł: Rój Hellstroma
Autor: Frank Herbert
Gatunek: science fiction
Ocena: ★★★★★★★★

Nie samą Diuną człowiek żyje.

Potocznie przyjęło się, że jak Herbert (Frank ;) ) to Diuna. Okazuje się, że Rój Hellstroma naprawdę daje radę.

Dosyć unikalna wizja "nowej wspaniałej przyszłości", ładnie (z detalami) opisane społeczeństwo. Wizja dosyć okrutna (momentami dla osób wrażliwszych może być wręcz odrzucająca) ale stawiająca naprawdę ważne pytania na które do dzisiaj konkretnej odpowiedzi brak.
Widać w niej wiele odwołań filozoficznych, przemyśleń nad strukturą społeczeństwa oraz rolą jaką pełni w nim jednostka.

Napisana zupełnie inaczej niż Diuna w której czytelnika przytłacza rozmach/przestrzeń/ogrom świata, tutaj mamy raczej "spektakl jednego aktora" w którym klimat jest aż "gęsty".

Wielkim plusem i zarazem minusem jest to, że książka nie doczekała się kontynuacji, plus - wiadomo, pozostawia pole do popisu dla wyobraźni, minus - może jednak czytelnik chciałby się dowiedzieć czegoś więcej - niestety od autora niczego więcej się nie dowiemy.
W aktualnych skomercjalizowanych czasach na pewno "wyciśnięto" by z tego tematu ostatni grosz a tak to pozostajemy z dużym niedosytem.

Książka dosyć stara, ale zadziwiająco dobrze się "zachowała". Nic zbytnio nie razi.

Moje oceny (lista rozwijana na bieżąco):
09/10 - warto, nie ważne jaka tematyka cię kręci, coś dla siebie wyszukasz,
08/10 - bardzo dobre czytadło w SWOJEJ kategorii,
07/10 - ma w sobie COŚ, nie jest to powalające dzieło ale warte przeczytania,
06/10 - można poczytać ale nie oczekuj rewelacji,
05/10 - książka, którą możesz sobie podarować, chyba, że to kolejna część cyklu i MUSISZ dowiedzieć się co dalej,
04/10 - twór powstał nie wiadomo dla kogo i nie wiadomo po co
03/10 - czytaj wyłącznie jeśli lubisz gdy autor obraża twoją inteligencję.

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

#bookmeter #czytajzwykopem #ksiazki
źródło: comment_162365733582oBfLF5Ikz9nCuSO3QaPt.jpg