[Gyon]

Rafale @Rafatus69 minęło już sporo czasu, a ja dalej czekam w swojej bieda kamienicy na to aż mnie znajdziesz, coś Ci nie idzie robaczku to szukanie... Wolisz zachlać się na streamie udając pana życia ze zdolnością kredytową - wiem, że dopiero ode mnie nauczyłeś się tego określenia bo jedyne co masz to długi i strapona w dupie, ale ja nie o tym! Nie chce Ci wypominać tego różowego naganiacza i twoich cichych jęków. Porozmawiajmy lepiej o twojej depresji bo to dość ciekawy temat, tym bardziej gdy ostatnio wypominałeś mi moją chorobę. Jako ktoś zdiagnozowany, pewnie wiesz, że nie powinieneś łączyć alkoholu z tabletkami bo może to wywołać skutki uboczne, takie jak wczoraj pokazałeś na streamie, świetna gra aktorska bo przecież ty nie pijesz.

#rafatus

[rattqone]

@Gyon: przecież ten śmieć boi się wychylić nosa ze swojej nory, gdziekolwiek by się znajdował z obawy o nieuniknione zbutowanie.nie potrafię sobie jakoś tego łachoparcha wyobrazić uganiającego się za kimś.

[Gyon]

@rattqone: wiem, że robaczek boi się nawet własnego cienia, ale miałam nadzieję, że choć raz nie zrobi z mordy szmaty i serio się postara i mnie znajdzie, nawet zostawiłam mu parę wskazówek a ten przygłup nic. Myślał pewnie, że trafił na kogoś takiego jak Marlenka, ale bardzo się mylił.

[kuterinoga]

@Gyon: mocny jest tylko w gębie i to jak jest daleko i schowany w jakiejś dziupli analnej. Typowa #!$%@?.

[eMinimi]

@Gyon: ale nawet jeśli cie znajdzie to co ci zrobi? #!$%@? mu z pół obrota, i kundel z kwikiem po człapie do altany tam gdzie jego miejsce! albo wyląduje w rówcach45 u tego helmeta #!$%@?ętego...

[a....._]

@Gyon: a co się stało wczoraj na stream'ie? Znowu #!$%@? #!$%@? odpalił live? XDD a podobno to miał być koniec, bo "sam tego nie chciał" xDDD ja #!$%@? azor zamiast posłusznie pójść do konta i zwinąć się w kłębek jak na dobrego psa przystało jeszcze próbuje coś ugrać i wmówić ludziom że jest normalny, że jest coś wart.

[Szumny]

świetna gra aktorska bo przecież ty nie pijesz.

@Gyon: to wszystko fiksja. śmiechu warte całe te