Wpis z mikrobloga

Mirki pomocy bo zaraz wyjdę z siebie.

Kupiłem sobie nowy dysk 2TB Barracude 7200obr i zrobiłem na nim 2 partycje. Zacząłem przenosić pliki ze starego dysku na ten nowy, tak że na jednej miałem zdjęcia a na drugiej filmy. I do tej pory wszystko szło SPOKO. Dysk ogólnie zapełniłem do 75%.
Dzisiaj jednak wpadłem na lepszy pomysł - zrobić jedną partycję 2TB i na niej trzymać wszystko w jednym miejscu.

No to zaczynam przenosić z jednej partycji na drugą i ...ZONK. Na początku kopiowania, przez jakieś 3-4 sekundy pokazuje transfer na poziomie 220-240mb/s a po tym czasie spada spada spada i dochodzi do 25 mb/s i tak już zostaje... Przenoszenie wszystkich plików w/g tego co mi pisze zajmie ok 1d23h (ʘʘ)
Szukam na necie o co lotto i NIGDZIE nie ma na to sensownej odpowiedzi. Podczas kopiowania z innego dysku na ten nowy i w drugą stronę transfery są po 160-240 mb/s a w obrębie tego nowego 25-30mb/s (,)

No więc W-T-F!?!?!?!
Wyłączenie indeksowania nic nie pomogło, skanowanie dysku nie pokazuje błędów, kondycja dysku bardzo dobra - zero uwag w SMART.

#komputery #pomocy #dyski #hdd #kiciochpyta #informatyka #it
  • 10
@Wasz_Pan: To jest normalne moim zdaniem. Pomyśl, odczyta część pliku, cofa się na początek dysku zapisuję, aby kolejną część przenieść znów wraca na koniec dysku i przerzuca na początek.

Wyobraź sobie, że masz zasadzić hektar cebuli ( ͡° ͜ʖ ͡°) po kolei idzie szybko i zwinnie.
Gorzej jak masz przenośić z miejsca na miejsce po całym polu, a to właśnie teraz robisz z dyskiem.
@wypokowy_expert: lol nie skumałem od razu przenoszenia, czyli do mojej analogi przenoszenia cebuli dorzuć jeszcze opcje zasypywania dziury i ubijania ziemi, będzie wolno i tyle.
@Wasz_Pan: () nie nie masz szybszego dysku, po prostu kopiowanie dużych plików jest szybsze niż kopiowanie np. zdjęć 3mb lub plików po parę set KB.
Normalna sytuacja można się rozejść.