Wpis z mikrobloga

@bugg: mam na myśli 2 pokojowe mieszkanie i normalne jedzenie a nie pokój z 20 Ukraińcami i ryż z najtańszym sosem ze słoika albo w proszku
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@BrockLanders: oj wiesz wiadomo że się da na studiach w wwa miałem opłacony akademik i 400zl na miesiąc i też przeżyłem. Ale teraz wszystko chce robić sam i na jakimś tam poziomie żeby nie mieszkac z kimś i jeść zdrowe dobre rzeczy.
@Krzyshake:

już bez ironii powiem, że po prostu takie pytania zalatują albo mocną ignorancją, albo pretensjonalizmem i irytują ludzi, których jest w Krakowie pełno, a zarabiają w przedziale 2-4k.

Wynajem kawalerki niekoniecznie w najdroższej lokalizacji w mieście to ze wszystkimi opłatami 1,5-2k. Jedzenie i inne domowe zakupy plus minus kosztują podobnie, co w miejscu, w którym teraz mieszkasz, to sobie sam już musisz oszacować, ile potrzebujesz. Jeżeli ktoś potrafi poświęcić pół
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@BrockLanders: nie wiem jakieś są koszty w krk bo mieszkam w mieście 50k na Lubelszczyźnie. Dzięki za merytoryczną odpowiedź nie miałem na celu nikogo irytować. Obecnie zarabiam sporo mniej, a wcznesiej zarabielm jeszcze sporo mniej także też bylem w miejscu ludzi ~2k ale mam to gdzies czy się ktoś wkurzy o to że zarabiając 3 razy tyle przeżyje. Im mniej #!$%@? o to co ktoś pomyśli tym lepiej. Pozdrawiam
@Krzyshake: generalnie podstawową kwestią jest decyzja, gdzie wynajmować mieszkanie. Na wykopie zawsze będą polecać okolice centrum, bo to tak fetysz i niby "wszędzie blisko", ale w sumie po co miałoby być wszędzie blisko, skoro najważniejsze, to mieć blisko do pracy, którą niekoniecznie będziesz miał w śródmieściu? Druga sprawa, że lepiej oszczędzić nawet kilkaset złotych miesięcznie i dojechać tramwajem te 10 minut (tyle się jedzie na Rynek np. z Czyżyn).

Spoko, również