Wpis z mikrobloga

Mieszkam w nieciekawej dzielnicy co skutkuje tym że jestem zmuszona na oglądanie dzień w dzień patologii. Ciężko tutaj znaleźć normalnych ludzi, którzy chociaż pracują lub studiują jest to może 10% mieszkańców tego społeczeństwa.

Wyobraźcie sobie zamknięte getto z jednym wyjazdem na końcu z tego zadupia, tak mniej więcej to wygląda i to tutaj spawnują się ghule, lumpy i inne przepite mordy.
Tutaj piątek i "imprezy" są codziennie, a priorytetem jest osiągnąć 17 lat i zajść w ciążę z pierwszym lepszym łobuzem, a w wieku 20 lat zaniedbać się i wyglądać jak 35 letnie Grażyńsko.

Patrzę na tych ludzi opuchniętych, smętnych i sięgających po swojego boga zwanego wódką (gdy dostaną zasiłek) lub "efke" (gdy już kasę przechlaja) i sobię myślę "to jest to społeczeństwo, które hoduje sobie nasz PIS - łatwy do manipulacji, a taki jest idealny"
Wkurza mnie że to o takich ludzi dbają i nagradzają, za to że są pasożytami. Za to że ich dzieci nigdy nie wyszły poza tą dzielnicę nawet do parku. Dosłownie.
To tylko moje #przemyslenia nikt nie musi czytać
  • 206
@SLyer jeżeli rodzice prowadzili zdrowy i dobry tryb życia pełen wartościowych i odżywczych składników oraz witamin. Ich zachowanie było z charakteru łagodne to dziecko zanim nabierze cech środowiska które je otacza będzie widziało różnice między sobą a otoczeniem. Lumpy też to zobaczą.
@BillyGugu:

Dzieci sa niewinne, zaczynaja ze stanem zerowym. Czystą karta.


Nie. Owszem, dzieci są niewinne, ale nie rodzisz się czystą kartą. Inteligencja - addytywny i nieaddytywny czynnik genetyczny odpowiada w 50% za wariancję inteligencji, środowisko w kolejnych 50%: środowisko wspólne 25%, środowisko specyficzne 15%, błąd pomiaru 10%. Info z: "Różnice indywidualne" Strealeu, 2016, str. 139. Ale jakie środowisko ma dziecko dorastające w takim a nie innym otoczeniu? Temperament jest w 40%
nie cumplu, tak nie mozna. Dzieci sa niewinne, zaczynaja ze stanem zerowym. Czystą karta.

Chlona wzorce i od nich zalezy czy pojda w slady rodzicow czy nie.


@BillyGugu: tu nie chodzi o dosłowne przełożenie zdania "patologia tworzy patologie" a własnie o chłoniecie wzorców.
Pochodzę z takiego osiedla i niestety jest to prawda z patologii zawsze powstaje patologia a to co Ty opisujesz to własnie jakiś marny procent oderwania się od takiego
Dzieci sa niewinne, zaczynaja ze stanem zerowym. Czystą karta.


@BillyGugu: 100% bullshit, to zabobon zakonników chrzescijanskich z XIII wieku, gdy nie znano pojecia genów. Dzis juz wiemy ze to czy bedziesz alkoholikiem czy nie jest juz w genach

https://www.apa.org/monitor/2008/06/genes-addict

W genach jest zapisane jak latwo sie uzaleznisz, jak latwo sie oduzaleznisz, ba jest zapisane nawet czy uzaleznisz sie od zbierania znaczków czy od mefedronu. Panuje dziwne przekonanie że jeśli wezniemy dziecko