Wpis z mikrobloga

Myślę, że jest ich tyle i mają na tyle zróżnicowane uslugi, że mogą przyjechać, zagrać na konsoli, zabawić się, a potem czytać wspólnie biblię jak klient będzie miał ochotę i płacił ¯_(ツ)_/¯


@krzysiek944: Parafrazując klasyka: „ostrzegam, czytanie biblii z #!$%@?ą wychodzi drożej, niż ruchanie”.