Wpis z mikrobloga

#nba #nbastats

Wczorajsze 3 mecze, dajcie plusa, bo się naprodukowałem dziś, ale chyba było warto :D

Harden - 34pts-10reb-10ast-2stl-2blk - było to jego 4 triple-double w PO, tylko 17 zawodników w historii NBA ma tyle, w tym 6 aktywnych (jeszcze LBJ, Westbrook, Rondo, Green i Jokic). Było to też 19 triple w play-offs uzbierane klasycznie z punktów, zbiórek i asyst, dodatkowo z co najmniej 2 przechwytami i blokami. Prawie połowa z nich to ostatnie 4 sezony. W zeszłym osiągnęli to Butler (w finałach), LBJ i Jokic. Było to też dopiero drugie po Kiddzie triple dla Nets w PO. I jeszcze taka ciekawostka - w serii z Bostonem, Harden poprawiał się +8.5%FG (47.1 vs 55.6) i +8.9% za 3 (36.6 vs 47.5).
Lillard - 55pts-6reb-10ast, 17/24FG (12/17 za 3), 9/10FT, wszystko w 52min na parkiecie - jeden z 12 najlepszych punktowo meczów w historii play-offs NBA, lepsza była tylko piątka zawodników: MJ 1986 i 1992 (63 i 56), Baylor 1962 (61), Mitchell 2020 (57), Barkley 1994 (56), Wilt 1962 (56). Personalny rekord Lillarda w PO został poprawiony o 5 punktów (50 w 2019), jednocześnie był to już nieaktualny rekord organizacji PTB w postsezonie. Lillard ustanowił też rekord PO pod względem celnych trójek - dotychczasowy to Klay w 2016 (11). Dwucyfrowe trójki robiło tylko dwóch zawodników - Lillard (12 i 10) i Klay właśnie. No to dalej - mecze +50-10 z asystami: Lillard wczoraj, Westbrook 2017 (51-10-13), Floyd 1987 (51-3-10) i West 1969 (53-3-10). Był to też dopiero trzeci w historii mecz na 70%FG z 50pts - dwaj poprzednicy to J. Murray 2020 (50 i 17/24) i Barkley 1994 (56 i 20/27). Warto jeszcze zauważyć że przez masę trójek, Lillard zdobył 46pts na 24 rzutach z gry, co daje 95.8% skuteczności efektywnej. Każde jego posiadanie kończone rzutem było warte niemal 2 punkty. Ostatnie (naprawdę xD) - Lillard jest 10 graczem w historii NBA rzucającym +10pts w pojedynczej dogrywce, rekord to Curry (17 w 2016), po Currym tylko Murray i N. Powell w 2020 mieli po 10.
LBJ - 24pts-5reb-7ast - trochę kradzionych z netu ciekawostek - wczoraj James przegrał po raz pierwszy w karierze drugi pierwszorundowy mecz z rzędu, nigdy w pierwszych rundach nie miał dwóch L z rzędu. Nigdy w karierze nie przegrywał też w serii w pierwszej rundzie później niż w G3 (czyli 1 lub 2 do 3). Jakby było mało "pierwszych razów", LBJ nigdy w PO (niezależnie od etapu) nie przegrywał do przerwy -30.

Highlights: Tatum 32-9-5-2(blk), Durant 24-4-3-3(blk), Irving 25-3-3, Covington 19-11-2(stl), Nurkic 13-11, A. Gordon 14-10-4, M. Porter 26-12-3-2, 10/13FG (7/8 za 2 + 3/5 za 3), Jokic 38-11-9-4(blk), Monte Morris 28-3-5 z ławki (w 41min), Horton-Tucker 11-11 z ławki w 16min, Booker 30-7-5

Lowlights: Smart 14-7-4, 5/17FG (1/10 za 3), McCollum 18-7-7-2(blk), ale 7/22FG, Schroder 0-4-1, 0/9FG, starter 26min

Drużynowo: Nets w serii z Celtics zdobywali średnio ok. 123 punkty, z czego trio Irving, Durant, Harden 85.2 (69% punktów zespołu). To najwyższa średnia (punktowa, nie wiem jak z procentami) jakiejkolwiek trójki jakiegokolwiek zespołu w jakiejkolwiek playoffowej serii w historii NBA. Poprzednie 2 najlepsze wyniki należały do trójki LAL z 1962 - Baylor, West, LaRusso i było to 84.2 i 84.1pts/g w finałach dywizji i w finałach NBA. Mało? Nets ustanowili nowy rekord w historii PO pod względem skuteczności z linii w pojedynczej serii - 91.2%. Poprzedni rekord to Mavs w 2003 (89.6%).
Mecz Trail Blazers z Nuggets zakończył się wynikiem 140-147. To drugi mecz w historii play-offs w którym obie drużyny rzucają co najmniej 140pts (innymi słowy, w którym 140 punktów nie wystarcza do zwycięstwa). Poprzedni to też Portland, tylko to oni wygrywali (z Phoenix w 1992, też po dwóch OT, 153-151). Dodatkowo, był to pierwszy mecz w historii w którym drużyny trafiły co najmniej 20 trójek (21 PTB, 20 DEN). Tak w ogóle to były to drużyny nr 26 i 27 z co najmniej 20 trójkami w meczu, Blazers są szóstą z takim osiągnięciem i porażką. Rekord trójek w przegranym meczu to Rockets sezon temu (23 vs OKC).
  • 4
  • Odpowiedz