Wpis z mikrobloga

Uwaga, dużo czytania. Mam 17 lat i chciałbym powiedzieć wam historię, która wydarzyła się całkiem niedawno.

Mam kuzynkę, która mieszka kawałek drogi od mojego miejsca zamieszkania. Dosyć bliska rodzina, lecz jak to w życiu bywa, nie ma czasu na częste spotkania, między innymi przez sporą odległość, jakieś 100 kilometrów. Widujemy się kilka razy do roku. Na święta różnego rodzaju oraz ferie zimowe i wakacje.

Z kuzynką mam bardzo dobre relacje od zawsze. Od kiedy pamiętam nie potrafimy się nudzić w swojej obecności i świetnie się bawimy.

W tym roku się to zmieniło.

Gdy przyjechała do nas na wakacje zacząłem dostrzegać w niej kobietę i bardzo zaczęła mi się podobać. Początkowo to ukrywałem. Pewnej nocy, gdy siedziałem przy komputerze, a kuzynka poszła spać (spała w tym samym pokoju, tylko na innym łóżku), usłyszałem znajomy dźwięk podniecenia. Kuzynka masturbowała się myśląc, że mam założone słuchawki i nic nie słyszę. Początkowo przestraszyłem się i troszkę mnie to zniesmaczyło, lecz po chwili uznałem, że to ludzkie i większość ludzi przecież zaspokaja w ten sposób swoje potrzeby, więc w końcu sam się podnieciłem. Po tym jak kuzynka zasnęła, położyłem się w swoim łóżku i postanowiłem sobie ulżyć.

Przez kolejne parę dni więcej tego nie usłyszałem, ale i ja i kuzynka zaczęliśmy się inaczej zachowywać. Pewnego wieczoru, gdy położyłem się wcześniej do łóżka, zacząłem pisać z kuzynką na Facebooku. Nie chcieliśmy głośno gadać, a dodatkowo przez Fejsa jest to kompletnie inne odczucie podczas rozmowy. W pewnym momencie rozmowa zeszła na tematy intymne i nasze upodobania.

Po kilku dniach znowu zaczęliśmy pisać wieczorem. W pewnym momencie kuzynka zaprosiła mnie do swojego łóżka, żebyśmy sobie pogadali, a nie ciągle pisali. Rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym. W pewnym momencie zapytała mnie, czy może się na mnie położyć. Położyła swoją głowę na mnie i tak leżeliśmy i gadaliśmy. Gdy uznała, że jest jej niewygodnie zaproponowała, żebyśmy zamienili się miejscami i to ja położyłem się na jej piersiach. Podczas rozmowy kompletnie straciliśmy poczucie czasu.

Było około 2 nad ranem. Moja głowa leżała przy jej łonie, co bardzo mi się podobało. Znowu zaczęły się wkradać intymne tematy. W pewnym momencie uznałem, że pokręcenie głową na jej intymnym miejscu będzie dobrym pomysłem, więc zacząłem to robić. Kuzynce bardzo się spodobało. Poprosiła mnie, żebym nie przestawał, a sama zaczęła pieścić swoje piersi. Po chwili złapała mnie za rękę i położyła na swoich piersiach, zacząłem je masować. W ten włąśnie sposób po kilku minutach moja kuzynka osiągnęła szczyt. Podziękowała mi za to i położyła swoją rękę na moim kroczu rozpoczynając masowanie. Byłem tak bardzo podniecony, że doszedłem w minutę. Zawstydziłem się z tego powodu, lecz powiedziała, że nic się nie stało. Po wszystkim poszedłem do swojego łóżka, wyczyściłem spodnie od piżamy i poszedłem spać.

Nie wspominaliśmy o tym wydarzeniu przez kilka kolejnych dni, aż do momentu, gdy nadeszła ostatnia noc kuzynki w moim domu. Następnego dnia miała wyjeżdżać, więc znowu zaprosiła mnie do swojego łóżka i znowu zaczęliśmy rozmawiać. Nagle, ni z tego ni z owego, wspomniała o poprzednim incydencie. Powiedziała, że bardzo by chciała poczuć, jak to jest, gdy mężczyzna liże jej muszelkę. Ja, zaskoczony tym faktem, nie zorientowałem się nawet, kiedy kuzynka rozebrała się i leżała przede mną całkiem naga. Poprosiła, abym wylizał jej skarb. Pozwólcie, że nie będę opisywał Wam tego ze wszystkimi szczegółami. Po wszystkim oznajmiła, że należy mi się nagroda, kazała mi zdjąć spodnie i zajęła się moim przyjacielem przy pomocy swoich pięknych ust.

Następnego dnia kuzynka wyjechała. Od tego czasu, przy każdym spotkaniu, gdy mamy możliwość zostania sam na sam, zaspokajamy się. Oboje uważamy, że seks to za dużo i takie pieszczoty nam wystarczają. Nie chcemy, żeby okazało się, że kuzynka jest ze mną w ciąży, więc seks, nawet z zabezpieczeniem, oboje zgodnie odrzuciliśmy.

Chciałem się z kimkolwiek podzielić swoimi przeżyciami, których ani trochę nie żałuję. Może i jest to dziwne, ale nie czuję wstydu. Nawet kuzynka, która jest bardzo religijna, nie żałuje tego, co jest między nami. Bardzo chciałem się tym z kimś podzielić, ponieważ nie jest to często spotykane. Ocenę pozostawiam wam. #anonimowemirkowyznania #seks #rozowepaski
  • 9
  • Odpowiedz