[brovcio]

Pytanie do ogrodnicy, rolnicy, pracownicy ZUK, ZUL, ZUG, itd.
Jaką kose spalinową kupić na 20 arów? Teren w miarę płaski, chaszcze 40-60 cm (dzikie zboża, osty, jeżyny, rzepy...).
Chciałbym coś co się zwróci zanim się rozleci i żeby nie wydać miliona monet (2k max).

#pytaniedoeksperta #pytanie #ogrodnictwo #ogrod #koszenietrawy #kosiarka #rolnictwo

[kurio]

@brovcio: husqvarna 525rx do tego dodatkowa tarcza, bo jak działka zapuszczona to na pewno zajedziesz przy pierwszym koszeniu.

[Cyderek]

@brovcio: Bezdyskusyjnie najlepszym wyborem byłaby jakaś kosy od Husqvarny. Nawet używana warto IMO. Stihl chyba jeszcze w miarę ok jest. Odradzam kosy NAC - mojemu bratu normalnie się zapaliła jak mial ją do pleców przypięta :o

[Sanepik]

@brovcio: ja polecam deamona rq 580, tylko robić mieszankę na markowym oleju stihla albo Husqvarny, mi podziałał 8 lat i teraz dokupiłem nowy silnik i liczę na podobny okres.

[S....._]

@brovcio: Shindaiwa, za 2k znajdziesz konkretną i mocną maszynę https://multimaszyny.eu/kosy-spalinowe/182-kosa-spalinowa-shindaiwa-b450.html . mam husqvarnę 232r i daje radę, ale mam też stihla fs 70 i nie polecam.

[marsellus]

@brovcio: bier shindaiwe albo echo, w życiu nie kupuj tego szrotu czyli demona, największemu wrogowi bym tego nie polecił xD

[FilodendronMonster]

@Cyderek o kurde, a ja mojego RODosa kosze NACiem. Oby mi się nie zapaliła na tych 300 m

[siodemkaxx]

@brovcio: stihl nic innego

[Karonon]

@brovcio: stihl i tak minimum te 2.3KM