Wpis z mikrobloga

Jest progress, dzisiaj tylko raz ze starym się posprzeczaliśmy, regularnie jadlem posilki, tylko jedną kawę wypiłem i jakoś trochę mniej papierosów wypaliłem, może narazie nie rzucę używek ale chociaż je ogranicze, z pieskiem wychodziłem więc dawka ruchu łącznie pół godziny była, ta pandemia zmusiła mnie do lenistwa i powoli z tego badziewia wychodzę, jeszcze w poniedziałek będę dzwonił o pracę i na kompa się zarobi i dołoży ao auta, po wakacjach powtórzę rok w technikum i kończę szkołę, łapię jakąś robotę na rok minimum w moim zawodzie, łącznie jeszcze ze 2 lata z rodzicami pomieszkam i potem postaram się o pracę w innym mieście koło którego będę chciał mieszkać, poszukam jakiegoś segmentowego taniego domku całorocznego i najtańszej działki na jakimś zadupiu żeby tam sobie mieszkać jak najdalej od gwaru, życie może nie będzie zupełnie kolorowe ale idące ku lepszemu, już moja w tym głowa.
#przegryw
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach