Wpis z mikrobloga

Dziś o 12:30 przyjąłem w olsztynie k czestoch. Spoko super, nawet do galerii katowickiej sie ze swoją kopsnąłem. Już o własnych siłach nie wróciłem. 5,5h i zmiotło mnie z planszy. Ból kosci i miesni i gorączka. Leże jak warzywo pd 3 kordłami 25 lvl

#johnson
  • 7
@Rezner: aktualizacja. Przeżyłem pierwszą noc. Temp pusciła o 6 rano. Było serio ciezko, wypociłem się jak świnia. Telepało, albo gorąc na zmiane. Majaki senne. Obudziłem sie, boli głowa. Ale juz chyba bdz lepiej.
@Rezner chyba jest coś z tym, że ręka nie boli po szczepieniu, a po kilku godzinach zmiata z planszy.
Dokładnie tak samo miałem, po szczepieniu nic a po kilku godzinach 39 stopni gorączka.
Narzeczona od początku narzekała na ból reki, i poza tym to nic się nie działo.
@Rezner: jest lepiej, wczoraj rano mialem ost raz lekka gorączkę. Słaby jestem strasznie, ale wyszedłem nawet na rynek na lody. Wczoraj i dzis juz bez przeciwbolowych. Generalnie żyje. Kupiłem oryginalnego windowsa. 3 dni z życia.