Wpis z mikrobloga

@niekompalityca: Jeden Mirek miał nawet jakiś czas temu na sprzedaż takie. Fajny silnik ale będzie kłopotliwy jak coś już sie #!$%@? bo mało miejsca. Słabe opinie słyszałem natomiast o tym automacie. No ale dźwięk to poezja, czasem sobie włączam na Yt :D
Słabe opinie słyszałem natomiast o tym automacie.


@Shirako: @niekompalityca: Przecież tam wszędzie są perfekcyjne skrzynie japońskie AISIN które nie dość że są trwałe to pracują dosłownie idealnie. Całe to biadolenie o "awaryjności" to skutek niewymienianego NIGDY oleju podczas gdy są interwały 60 tys. km.

W Polsce masa sprowadzonych z nieznaną historią, sami też nie wymieniają i zdziwieni.
rozumiem, ze mechanik który zna się na automatach bez większego problemu sprawdzi w jakim stanie jest skrzynia?


@niekompalityca: Tylko przez np spuszczenie oleju i zobaczenie czy nadal jest taki np. różowy w świetle, koloru dosłownie wina ciemnego. Ale ogólnie tak z zewnątrz się tego nie stwierdzi - tylko i wyłącznie jazda. Ta skrzynia ma pracować po prostu perfekcyjnie bo tak jest w stanie normalnym. Bez szarpnięć, bez jakiegoś "uślizgu" a raczej
@niekompalityca brutalnie powiem tak. Koszty skrzyni przy kosztach V8 to pikuś. Z powodu ilości miejsca pod maską. Co do gazu to akurat oba lubią się bardzo. 3.0 ma praktycznie takie same osiągi, a jednak poziom skomplikowania sporo mniejszy :)
Byl z grudnia 2006, w nienagannym stanie, absolutnie nic do zrobienia, caly w oryginalnym lakierze i z pelna historia sewisowa. Poszedl za 43,5 tys z dedykowanym wydechem i dwoma kompletami felg. Z napraw przez trzy lata tylko spalona zarowka, ale czesci typu amortyzatory, poduszki sinika, drozsze niz w moim c63 w204. Oczywiscie oryginalne, bo zamiennikow praktycznie nie ma u nas. Lepiej dolozyc do zadbanego egzemplarza niz wladowac pozniej wiadro kasy na doprowadzenie