Wpis z mikrobloga

Od pewnego czasu rozmawiam z dziewczyną z pracy, wydaje mi się że mamy dobry kontakt. Trochę o pracy trochę o życiu trochę o pierdołach.

Pare dni temu widzieliśmy się na kawie pierwszy raz. Od tego czasu nie mogę przestać o niej myśleć. Nie chce się znowu zakochać w koleżance z pracy, bo wiem już jak to się kończy. Chciałbym, żeby coś z tego wyszło, ale znam siebie i wiem że się nie uda, a zostanie tylko rozczarowanie.

Jednocześnie Ona wydaje się chętna na kawę, na wycieczkę rowerową itp. No ale to może być zwykła kurtuazja, zainteresowanie mną jako kolegą tylko

Jak mam pozbawić siebie jakichkolwiek nadziei, jednocześnie zachowując jakąś nić porozumienia i utrzymywania tej znajomości dalej? Chciałbym Jej proponować jakieś wspólne spędzanie czasu (rower, góry), ale nie chce się w niej zatracić.

#zwiazki #milosc #randkujzwykopem #praca #korposwiat
  • 8
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Krajczar: Imo nie ma na to jakiegoś sposobu ale jeśli jest tobą choć trochę zainteresowana to czemu chcesz tracić nadzieję? Uświadom sobie że może wyjdzie a jeśli nie wyjdzie to nie jest koniec świata i i tak znajdziesz kogoś nowego.
@NaniQuashe: nie raz zakochiwałem się w laskach z mojego otoczenia. Jestem przeciętny z wyglądu więc nigdy nie były zainteresowane mną w innej perspektywie jak znajomość czysto koleżeńska.
Dodam, że mam prawie 30 lat i zawsze byłem sam. Nie jestem totalnym antisocialem, bo chociażby umawiam się na te kawy ze znajomymi/randki z tindera. Ale w tym wieku znam już swoje limity, i wiem że na związek z kobietą jak ta z pracy