Wpis z mikrobloga

@trysekcja: Swoją drogą w Skierniewicach nazywamy je Świętem Piwa lub Krzaka. Co roku roślin na stoiskach ubywa a w to miejsce pojawiają się kebaby i inne stoiska z żarciem. Jedna rzecz od lat jest niezmienna - zimnego piwa nigdy nie brakuje !!:D
  • Odpowiedz