Wpis z mikrobloga

jak to robisz, że nie boli cię tyłek po tylu kilometrach?


@Musisz_je_tak_skrobac_bo_zmarzniete:
Nie wiem od czego to zależy, ale np. mnie tyłek po jeździe rowerem nie boli. Dużo znajomych ma ten problem a mnie to jakoś omija.

Jak sięgnę pamięcią, to może za małolata po dłuższej trasie bolał ale też nie jakoś bardzo mocno a wcale jakoś dożo kilometrów od tamtej pory nie natrzaskałem.