Wpis z mikrobloga

hej!

kontynuuję moją historię z badaniem genów. W piątek przyszła do mnie paczka z Nebula Genomics, transport zajął wieczność - niestety firma wysyła paczki możliwie najtańszą opcją z USA, w moim przypadku trwało to ok. miesiąca.

paczka bardzo skromna jak na cenę zestawu; wcześniej miałem okazję zamawiać zestaw z myHeritage i robił dużo lepsze wrażenie

Jest pudełko, trochę poszkodowane w transporcie, zestaw z wymazówkami, instrukcja.

w środku dostajemy kopertę żeby odesłać próbki, uwaga - za odsyłkę do USA musimy zapłacić sami :(

teraz małe zaskoczenie, bo w środku znalazłem wymazówki, a gdy zamawiałem zestaw Nebula informowała, że metoda pobrania próbek to zbiornik na ślinę jak u @leki fobie

teraz informacje na stronie mówią już o wymazie z policzka (jak DKMS). Z tego co szybko przeczytałem nie ma dużej różnicy, chociaż próbka śliny daje więcej materiału. Zapytałem Nebula z czego wynika zmiana i dam znać.

ps w międzyczasie wyszło trochę niezbyt pomyślnych opinii o firmie https://www.trustpilot.com/review/nebula.org (i plota, że płacą ludziom za pozytywne opinie)

więc jestem ciekaw co z tego wyjdzie, odsyłam próbki i czekam, jak coś zawsze pozostaje chargeback ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pobierz
źródło: comment_1621199671NGvrifIxUo7U1SxDwDXFlE.jpg
  • 2
@Powiedz_mi_swoje_leki_i_fobie: a git, to by wyjaśniało

nadal mi nie są w stanie powiedzieć czemu to zmienili, jednak chyba próbka śliny daje większą pewność, że wystarczy materiału

odpisują mi tak:

Hi there,

Thanks for your response.

I have informed our relevant department about this and we are still waiting for their response regarding this matter. I will get back to you the soonest once I received an update from them.

In the