Wpis z mikrobloga

#nowylad #podatki

Chciałabym żeby to ile państwo mi #!$%@? było uzależnione od posiadanego majątku, a nie tego ile w obecnej chwili zarabiam.

To jest bardzo #!$%@?, że ludzie z biednych rodzin, którzy nic nie dostali na start, ale jakoś próbują się dorobić będą ruchani w najlepsze zanim w ogóle zbudują jakikolwiek majątek.
To że zarabiam 15k wcale nie oznacza, że jestem bogatsza od kasjerki, która dostała 80 metrowe mieszkankę w centrum miasta po babci ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 42
  • Odpowiedz
@AnMarie: Ale ludzie właśnie nie łapią, ze #!$%@? podatków "bogatym" utrzymuje ich w biedzie... zarabiasz 3k, płacisz x podatek, zarabiasz 6k płacisz 3x (lub 4x) podatek (względem dochodu)... to powoduje, że lepiej być biednym i liczyć na socjal niż próbować wyrwać się z biedy, bo już na początku jesteś #!$%@? po całości( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 1
@AnMarie: świat nie zaczal się od momentu Twoich narodzin. Zawsze każdy ma różny start - taki jak rodzice mu zapewnili, czy dziadkowie. Ale nadal każdy (no prawie) jest kowalem swojego losu...


@PanBaklazan: Fajniej być kowalem swojego losu zaczynajac w rodzinie z klasy średniej, niż biednej na wsi gdzie nie zawsze starczyło na chleb. Oczywiście możesz pokierować swoim losem i masz wpływ na to czy skończysz jak rodzice czy
  • Odpowiedz
  • 1
@AnMarie: jeśli zarabiasz 15 k i nie stać Cie na kupno mieszkania to XDDD


@Gruby_Wujo: 15k brutto to około 10k netto. Jeśli masz 25 lat i zacząłeś prace w połowie studiów (będąc optymistą) to nie wiem skąd miałoby być cię stać na mieszkanie. Wkład własny tez trzeba uzbierać.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnMarie: kawalerka to koszt 150-200 k. Czyli 20k wkładu. Czyli 4 miesiące odkładania. W mniejszym mieście/zaraz obok Wojewódzkiego za 200k można mieć nie kawalerkę tylko 50m.

Pozdrawiam. I polecam mniej jęczeć a więcej pracować.
  • Odpowiedz
  • 3
@Gruby_Wujo: 4 miesiące odkładania zakładając, że utrzymujesz siebie, rachunki i inne zobowiązania za 5k.

Co do kupienia mieszkania w mniejszym mieście - w mniejszym mieście raczej też zarobki są mniejsze. Chyba że nie widzisz problemu w tym żeby wstawać o 6 rano i spędzać 2-3h w pociągu/PKS codziennie na dojazdach do pracy. Nie wiem jak ty, ale ja bym powiedziała, że to dość nędzne życie jak na kogoś kto zarabia
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnMarie: utrzymać się za 5 k.
Co za barbarzyństwo. To powinno być przecież nielegalne żyć za takie małe pieniądze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tysiące ludzi mieszka na obrzeżach Warszawy i jeżdża do pracy przez godzinkę i to jest norma. Poza tym praca zdalna itp itd i obawiam się, że te 15k brutto o których mówisz to zarabiasz ale pod warunkiem, że masz wypłatę co pół roku.
  • Odpowiedz
  • 1
@AnMarie: utrzymać się za 5 k.

Co za barbarzyństwo. To powinno być przecież nielegalne żyć za takie małe pieniądze ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tysiące ludzi mieszka na obrzeżach Warszawy i jeżdża do pracy przez godzinkę i to jest norma. Poza tym praca zdalna itp itd i obawiam się, że te 15k brutto o których mówisz to zarabiasz ale pod warunkiem, że masz wypłatę co pół roku.
  • Odpowiedz
  • 1
@Gruby_Wujo: No tak, w końcu możesz tez mieszkać w nieotynkowanej kawalerce i sobie powoli ją wykańczać xD Taki dobrobyt. Gorzej jak nagle stracisz prace i nie będziesz nawet mieć oszczędności, bo wszystko poszło na ten apartament. Ja nie neguje tego, że 15k to wysokie zarobki. Nie neguje tez tego, że 5k na utrzymanie to mało. Ale faktem jest, że przy takich zarobkach nie sprawdzisz sobie w 4 miesiące mieszkania na
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@sz__po: a Ty co #!$%@?? Gdzie napisałem że w wojewódzkim?
Napisałem, że kawalerkę 20 m w wojewodzkim albo 50m w mniejszym mieście przy wojewódzkim.

Dzbanie.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnMarie: w tej cenie kupisz już na gotowo bez problemu. U mnie domy kosztują koło 3k z rynku wtórnego ale żyje w małej miejscowości 20k na Mazurach. Mieszkania 3-4 k gotowe do wprowadzenia.

8-10 to niższa klasa średnia wg mnie. A rząd #!$%@? takie rzeczy żeby biedakom było lżej.
  • Odpowiedz
@AnMarie: hej, nie mysl o tym jak o dyskryminacji, tych ktorzy nie maja dzieci, ale raczej jak o pomocy tym, ktorzy podejmuja sie z roznych przyczyn wychowania nastepnych pokolen, niezbednych z punktu widzenia przetrwania spoleczenstwa :)
  • Odpowiedz
@AnMarie: wiesz ze ilosc ludzi na planecie bedzie rosla prawdopodobnie tylko do pewnego momentu? polecam ksiazke factfulness i rozdzial na ten temat

wiesz ze jak małżeństwo ma dwojke dzieci to ostatecznie liczba ludzi nie rosnie? wyobrazasz sobie jak bedzie wygladala Twoja starosc jak nie bedzie ludzi w wieku produkcyjnym? jesli uwazasz ze spoleczenstwo nie powinno miec dzieci to niestety sobie nie pogadamy :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Windows98: @PanBaklazan:

Akurat podatek dochodowy powinien zostac zastepowany podatkiem od majtku bo latwiej jest zostac bogatym dostajac spadek niz dorobic sie, a to juz dla spoleczenstwa zdrowe nie jest aby kase mogli miec tylko ci ktorych starzy mieli.

Dane z Wielkiej Brytanii wskazuja na:
- W 1960 roku zgromadzony
  • Odpowiedz
@PanBaklazan: leb na karku bo ta pozyczka z panstwowego zakladu pracy na mieszkanie na 2% ktora w magiczny sposob w latach 90tych zmienila sie na rate kredytu w wysokosci 5zl ? Czy moze fakt przydzialu mieszkania panstwowego gdzie oplacalo sie jedynie czynsze a przed rokiem 2000 mozna bylo sobie je wykupic za 10zl ? Bo nie wiem o czym chcesz powiedziec, ze co twoja babcia ktora za komuny zarabiala 1600zl
  • Odpowiedz
@AnMarie: masz wiele głosów po obu stronach, ja chciałem tylko napisać że masz rację. Gdyby celem było zmniejszanie nierówności społecznych to podstawą jest opodatkowanie kapitału a nie pracy. Z jednej strony - żeby ludzie chcieli pracować, nie można karać za dążenie do wyższych zarobków. Z drugiej strony - pasywny kapitał nie rozwija ani gospodarki ani społeczeństwa. Niestety celem jest wygranie następnych wyborów więc najłatwiej jest dowalić "bogaczom" co zarabiają 10
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnMarie: świat nie zaczal się od momentu Twoich narodzin. Zawsze każdy ma różny start - taki jak rodzice mu zapewnili, czy dziadkowie. Ale nadal każdy (no prawie) jest kowalem swojego losu...


@PanBaklazan: Fajniej być kowalem swojego losu zaczynajac w rodzinie z klasy średniej, niż biednej na wsi gdzie nie zawsze starczyło na chleb. Oczywiście możesz pokierować swoim losem i masz wpływ na to czy skończysz jak rodzice czy
  • Odpowiedz