Wpis z mikrobloga

Jaka jest najbardziej elitarna grupa wojowników w uniwersum Warhammera 40k? Czytałem o Custodes że to są półbogowie i nikt im się nie równa, a potem że to jednak szarzy rycerze, a przede wszystkim ich paladyni są najlepsi. Doszła jeszcze straż śmierci,siostry ciszy, harlekiny, rycerze skrzydła śmierci, asasyni z Officio Assassinorum itd. Którzy są crème de la crème?
#warhammer40k #wh40k
  • 45
@Nomad34: Zwykli SM to nie są Ahriman czy Kharn, daj spokój. Custodes ewidentnie górowali od zawsze nad astartes czy nawet primaris. Nawet nie wspominam że niektórzy z nich potrafili nawiązać walkę nawet z prymarchami (Valdor chociaż on nawet jak na Custodes był wyjątkowy). Oczwyście znajdą się jakieś wyjątki że X pokonał Y chociaż przeczyło to logice. Ale ogólnie Custodes ewidentnie są na samej górze w Imperium.
@MiPerroEs: W sumie racja, ale to i tak ostatecznie zależy od autora. Nie przytoczę teraz gdzie to dokładnie było, ale w którejś książce Custodes stanął naprzeciwko master chaptera Minotaurs i zwątpił czy na 100% da mu radę. Do samej walki nie doszło, ale sam fakt, że pojawiła mu się taka myśl o czymś świadczyła. I pełna zgoda, Custodes są na samej górze.
@OmarBongo: Chodzi mi bardziej o spójne oddziały bojowe, które są tworzone z bezimiennych osób tzn. prymarchowie są imienni i nie traktuje się ich jako grupa która walczy razem. To samo lordowie, znani bohaterowie itd.

@Nomad34 @SIX_PATHS_OF_PAIN @MiPerroEs: Jest w lore inna elitarna grupa która jest w stanie pokonać custodes? Wiem że trochę głupie pytanie, ale dopiero poznaje uniwersum i próbuje mieć jakiś obraz co do potęgi poszczególnych ras
@Badass: Z pewnością pojedyncze jednostki typu Abaddon. Z grupami ciężko ponieważ Custodes są świetni w walce 1 vs 1 ale gorzej u nich z grupowym działaniem (coś mi się kojarzy jakaś historia jak 4 z nich walczyło z ludźmi Angrona [albo Lorgara?] i każdemu z nich udało się pokonać zaledwie po jednym nim sami zginęli). Generalnie można spokojnie przyjąć że Custodes to jedni z najlepszych wojowników w galaktyce.

Może Lychguard/Triarch Praetorians
@Badass: jako spójne oddziały to nie ma. Custodes są najlepsi. Tylko ciężko ich wyhodować.

ale gorzej u nich z grupowym działaniem


@MiPerroEs: bzdura. Udowodnili to najlepiej na Ullanorze. Nie walczą w zwartym szeregu bo wiedzą, że ich bracia chronią ich flanki i plecy. Nie sugeruj się pojedynczymi historiami bo w lore często są głupoty. Np. Pożeracz Światów który gołymi rękami przebił custodiana na wylot bo był wystarczająco wkurzony (
@SIX_PATHS_OF_PAIN: Nie napisałam że słabo tylko że "gorzej". Jeśli za coś miałoby się wyszczególnić ich to byłyby to takie rzeczy jak właśnie nadludzka reakcja i szybkość. Nie żeby ich zdolność do działania w grupie była jedną z najgorszych. Ot mają inne przytłaczające plusy.
@Badass: Generalnie w całym uniwersum nie ma jednej najmocniejszej grupy. Ale taka śmietanka będą Inkubi od DE czy tez właśnie Custodes. Podejrzewam ze Nekrońscy pretorianie także będą ścisła elitą. Ale to jest praktyka bo w teorii najmocniejsi będą orkowie ze względu na tą swoją komiczną zdolność ze jak w coś wierzą to tak jest xD Gdyby nagle cała społeczność orków w 40k zaczęłaby wierzyć ze ich chopaki są w stanie pokonać