Wpis z mikrobloga

@Sauweren: Nie znam asortymentu żabki niestety, sama też winkoszem specjalnie nie jestem, zawsze biorę coś koło 20 zł i jeszcze się nie zawiodłam. Nie bierz sieciówek typu el sol, carlo rossi itd, celuj w Mołdawię, Węgry, ogólnie Bałkany. Zawsze coś lepszego, niż Francja/Włochy za te same pieniądze dzięki jakiejś umowie z lat 90 gwarantującej nam wina po preferencyjnych cenach. Taki to rady od laika :)