Wpis z mikrobloga

@palmoos: byłem tam krótko bo wysłałem cv na pakowanie pierników a po zatrudnieniu lider zmiany powiedział, że mnie nie da na ten dział bo tam tylko dziewczyny dają (ʘʘ) w ofercie o tym ani słowa i pani z agencji też nie wiedziała.Dali mnie na najgroszy dział, wyrabianie ciasta.Poskarżyłem sie liderowi zmiany i nie przedłużyli mi umowy po tym xD

Ukraińcy mają różowe czepki i muszą robić po
Byłam jeden dzień na pakowaniu pierników - okropna atmosfera, brygadziści niczym Sonderkommando, mordercze tempo i kiepskie warunki (obrzydliwa stołówka i szatnie), a ja naprawdę umiem dobrze zapieprzać w nieciekawych warunkach. @Impuls94, ale cię w wała zrobili, na pakowaniu normalnie faceci też byli xD
@jk_growling: dziwne, byłem tam 3-4 lata temu i i serio widziałem te laski pakujące, żadnego chłopa nie było.Może sie pozmieniało.... albo nieświadomie rozkręciłem rewolucje xD ja robiłem na drugim piętrze z dwoma ukraińcami, było okropnie. OKROPNIE.