Wpis z mikrobloga

@Tratak: Tak, sama tak zrobiłam na gimnazjalnych, bo mi brakło trzeciego argumentu xD Tzn. wzięłam istniejącą książkę, ale kompletnie zmieniłam jej fabułę, większość egzaminatorów jeśli jej nie zna - nie będzie sprawdzać, także często przechodzi, grunt to uderzać w coś niszowego, choć znam i takich co odwoływali się do nigdy nie wydanych pozycji i też zaliczali xDDD Ktoś do Testo się odwoływał, to na pewno. Przeszło.
@Reaamu xD
Raczej egzaminatorzy powinni lepiej na to popatrzeć niż na takiego Gothica. Wiedźmin w ostatnim czasie stał się mocno popularny, więc to częściowo dzieło dosyć znaczące ;)