Wpis z mikrobloga

#gonciarz w sumie mnie nie zaskoczył. Pokazał, że jest typowym influencerem. Był wszędzie i widział wszystko, mówi o wszystkim i wszystkich, podpina się pod każdy gorący temat, filozofuje i prawi morały.
Gdy przychodzi zdarzyć się z prawdziwym światem i rzeczywistością, to wychodzi jak bardzo jest oderwany od realiów ówczesnego świata. Całe życie włącznie z poglądami i wiedzą, tylko na pokaz.

Ludzi tacy żyją w swoim świece, w którym walczą z własnymi wyimaginowanymi problemami równie wyimaginowanymi sposobami. Mają takie swoje małe "Truman Show" myśląc, że żyją prawdziwym życiem.

#kanalsportowy
  • 2
Dodam jeszcze jedno. Kiedyś myślałem, że influencerzy to wyrachowane, inteligentne skurywsyny i po części pewnie tak jest. Dzisiaj jestem zdania, że tak samo jak oszukują swoich widzów, to oszukali przede wszystkim siebie. Wierząc, że mają wiedzę na jakieś tematy i coś wartościowego do przekazania innym. Sądzą, że kreują rzeczywistość, mają "otwarte umysły", a tak naprawdę to stado baranów, powielające koncepcie głównych nurtów, bez możności zweryfikowania tego, co mówią i "sherują".
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Akatrosh: dodatkowo nie da rady wykręcić się z dyskusji jak na platformach społecznościowych, nie ma opcji zablokowania delikwenta czy zignorowania pytania a na odpowiedź czasu niewiele, więc trzeba być solidnie przygotowanym a przede wszystkim wypadałoby mieć wyrobione swoje zdanie i przemyślenia, potem wychodzi jak wychodzi, kompromitacja